Wpis z mikrobloga

To jest armatohaubica samobieżna, a nie czołg. ¯_(ツ)_/¯


@GaiusBaltar: a jedząc obiad używam widłopałeczki manualnej a nie widelca, a także płaskonaczynia żywieniowego, a nie talerza.
  • Odpowiedz
@Bover: Armatohaubice samobieżne w odróżnieniu od czołgów nie służą do walki bezpośredniej. Czołgi mogą prowadzić skuteczny ostrzał na dystansie kilku kilometrów (np. Abrams około 3km) armatohaubice na dystansie kilkudziesięciu kilometrów. Armatohaubice z reguły oferują minimalną ochronę dla załogi przed ogniem wroga, w czasie kiedy ochrona załogi jest jednym z podstawowych zadań czołgu. Innymi słowy, czołgi są na froncie, armatohaubice za frontem. Czołg radzi sobie z ostrzałem wroga dzięki mocnemu pancerzowi,
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar: czyli armatohaubica to po prostu czołg ze słabszym opancerzeniem, który potrafi skutecznie strzelać z dalszej odległości i szybciej manewrować.

Dokładnie tak, jak z talerzem albo widelcem. Jeden talerz jest większy, drugi mniejszy; jeden okrągły, inny kwadratowy, jeden z porcelany, inny plastikowy. Widelec może mieć różną liczbę wideł, różny rozmiar i być z różnego materiału.
  • Odpowiedz
@NoweWytyczne:
Popieram Ukraine, ale obwozenie szitu gdzie zgineli ludzie to dla mnie srogie przegiecie. Jeszcze sobie zrobcie wystawe butow albo cial poleglych.

A blisko właśnie bo jeden oddział Ukraińców prowadzi licytacje kamizelek i kasków po orkach, po wypłacie zamierzam nabyć drogą kupna( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
czyli armatohaubica to po prostu czołg ze słabszym opancerzeniem, który potrafi skutecznie strzelać z dalszej odległości


@Bover: Na takiej samej zasadzie jak koparka poniżej jest czołgiem, tylko że z końcówką kopiącą zamiast armaty. Zrozum proszę - opancerzenie oraz dystans na jaki prowadzi się ogień definiują czołg jako rodzaj pojazdu. Równie dobrze można powiedzieć, że rower to motocykl, tyle że bez silnika i z lżejszą ramą.

Odwołam się tutaj do kilku definicji, skoro chcesz mnie przekonać że białe jest
GaiusBaltar - > czyli armatohaubica to po prostu czołg ze słabszym opancerzeniem, któ...

źródło: comment_1656331595CZy4YVD8dIpbpgRD6qchs9.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Bover: nie, armatohaubica to działo łączące cechy armaty i haubicy. Kiedyś były tylko holowane, ale ktoś rozkminił, że można dorzucić silnik i gąsienice i będą w stanie same jeździć - tak powstały armatohaubice samobieżne. To, że mają gąsienice, silnik i lufę nie znaczy, że to "czołg ze słabszym opancerzeniem" jak twierdzisz XD

  • Odpowiedz
To, że mają gąsienice, silnik i lufę nie znaczy, że to "czołg ze słabszym opancerzeniem" jak twierdzisz


@spiropentan: czym się różnią wobec tego od czołgu, skoro mają wszystkie te same cechy, które czynią czołg czołgiem?
  • Odpowiedz
przecież nie mają xD


@spiropentan: a konkretnie? Której cechy nie mają? Napisałeś, że mają gąsienice, silnik i lufę, czyli przecież dokładnie to, co czyni czołg czołgiem.
  • Odpowiedz
a konkretnie? Której cechy nie mają?


@Bover: Nie mają zdolności działania na froncie, w zwarciu z nieprzyjacielem. Ostrzał z jakiejkolwiek broni cięższej niż ręczna, czy nawet zwykły granat ręczny wyeliminuje taki pojazd z walki.
  • Odpowiedz