Aktywne Wpisy
patryk_ekiert +487
Ta dzisiejsza młodzież to jakiś dramat. Przechodziłem wczoraj koło podstawówki i nagle widzę, że dzieci wesoło wybiegaja. Chodnik opluły ludzi przepędziły. I ciągle śpiewają hej hej na na hej hej.
Fennrir +69
Wykopki oczywiście dalej uważają że problemy na zachodzie to wina pierwszego pokolenia, jakichś "źle zintegrowanych" jednostek i zachwycają się panem Kunta Kinte w wojsku xD
Sorry, ale prawda jest taka że jak ktoś się mocno wyróżnia to nie da się go w pełni zintegrować, taki czarny nawet po pełnej integracji kulturowej nadal będzie Afro-Amerykaninem,Afrofrancuzem,Black British,etc. i tym samym po przekroczeniu pewnego pułapu zacznie się np.:narzekanie że jakaś dziedzina życia jest "za biała",
Sorry, ale prawda jest taka że jak ktoś się mocno wyróżnia to nie da się go w pełni zintegrować, taki czarny nawet po pełnej integracji kulturowej nadal będzie Afro-Amerykaninem,Afrofrancuzem,Black British,etc. i tym samym po przekroczeniu pewnego pułapu zacznie się np.:narzekanie że jakaś dziedzina życia jest "za biała",
Czy przykładowo 2500 netto dla pracownika fabryki podzespołów dla aut to mało, odpowiednio, czy dużo? Z jednej strony nawet małpa może to robić, z drugiej jednak coś tam się wykonuje i to jeszcze na 3 zmiany, z trzeciej takie pieniądze nie pozwalają nawet na wegetację.
To teraz kilka pytań: czy 10k netto to dużo czy mało? A jeśli średnia wynosiłaby 9kn? Albo gdyby minimalna była 9800n?
Nasza wypłata zawsze powinna odnosić się do minimalnej oraz średniej. Gdzie minimalna oznacza minimum – zawsze biorę sobie za bazę sprzątaczkę i ochroniarza. Jeśli sprzątaczka sprzątając – wykonując czynność prostą, niedokładną*, przyjemną** zarabia 2300 netto, to takie 2500n które jest 1,08 minimalnej za coś bardziej odpowiedzialnego, skomplikowanego oraz mniej przyjemnego jest zwyczajnym pluciem w twarz – już lepiej zatrudnić się jako sprzątacza czy ochroniarz i zrobić 1 sobotę aby dobić do tych 2500.
*możesz umyć 90% podłogi i będzie OK, jak wykonasz 90% detalu to będziesz poprawiał i dokańczał
**sprzątaczka wykonuje różne czynności, a niektórzy przy stoją/siedzą przy taśmie cały dzień co dla ciała jest torturą;
Rząd podnosi minimalną jak głupi, przez co ludziom coraz mniej chce się starać. Kolega, inżynier, usłyszał ostatnio że nie powinien narzekać na wypłatę, bo zarabia 2000zł więcej od minimalnej krajowej. Tylko że w 2018 roku „2000zł więcej” to było 2,31 minimalnej, dziś jest to 1,84 – a ceny usług i produktów rosną proporcjonalnie właśnie do minimalnej…
Czy możemy dać komuś niską wypłatę, argumentując: „każdy z ulicy może wykonywać tą pracę, więc powinna być słabo płatna”? Nie, bo Polacy to skundlony naród – zarabiamy WIELOKROTNIE mniej niż wypracowujemy bo się na to godzimy. Z drugiej strony jeśli mamy 1-2 zakłady na cały powiat, to ciężko negocjować stawkę. Z trzeciej firmy wolą zwolnić dobrego pracownika żądającego podwyżki (albo podwyżka albo wypowiedzenie) i zatrudnić „kogoś tańszego” co utrudnia zdobycie dobrego wynagrodzenia. Jedyna szansa, aby dobrze zarabiać, to dostać się na stanowisko które jest krytyczne dla danej firmy i na które nie ma innych kandydatów – wtedy możemy wynegocjować najwyższą stawę na danym stanowisku jaka jest w naszym kraju. W każdym innym przypadku pracodawca będzie chciał zapłacić nam „tak mało, jak to tylko możliwe”.
Kolejny temat – czy minimalna powinna gwarantować samodzielne utrzymanie się? Odpowiedź to oczywiście „nie”. Tylko, że w naszym kraju źle pojmuje się pojęcie minimalnej. Minimalną powinny zarabiać właśnie sprzątaczki i ochroniarze, albo osoby z bardzo małym doświadczeniem na danym stanowisku. Jeśli ktoś przykładowo pakuje towar w fabryce od 5 lat i wciąż zarabia minimalną – mimo że ze względu na doświadczenie pakuje go bardzo szybko, sprawnie i poprawnie, to jest to sytuacja patologiczna. W normalnych krajach minimalna to stawka głównie dla migrantów, nierzadko nieznających języka, którzy pracują po 10-12h dziennie. Po 6 dniach takiej pracy nawet w Polsce z minimalnej robi się „średnia krajowa”.
Ostatnie podwyżki minimalnej pokazały ludziom, którzy jeszcze dwa lata temu zarabiali te 2000-2300zł a dziś mają kilka stów więcej, że w tym kraju nie warto się starać i szkolić. Niedługo minimalna będzie wynosiła 3000zł netto, i każdy kto będzie zarabiał wtedy poniżej 2 minimalnych – a takich będą dziesiątki milionów, niepotrzebnie się uczył, starał, szkolił czy awansował, bo mając duże umiejętności dla gospodarki jest wart mniej, niż „2 sprzątaczki co sobie tak powoli myją te podłogi”.
Zapraszam do dyskusji - minimalna rośnie za szybko? A może ze względu na drożyznę wciąż jest za mała?
Ale niewolnictwo takie ukryte, pod ułudą wolności. Wypłaty masz mieć tyle, żeby stykło do 10go. A najlepiej, żeby nie stykło, żebyś pożyczył. Masz trząść dupą przed utratą pracy i w pocie czoła robić robotę. Podwyżki nie dostaniesz, bo "firma w dobie kryzysów nie przynosi dostatecznych dochodów", a jak się nie
Dokładnie - u mnie trochę lepsza sytuacja (te same studia) ale też bez szału. Człowiek uczy się, znajduje super pracę w zawodzie, nabiera doświadczenia a potem się zastanawia czy nie iść na kasę, bo mniejsze pieniądze ale nie trzeba wydawać kilkaset zł na dojazd...
@wqeqwfsafasdfasd: Pytasz w 2022 czy 2500 netto to dużo xD
Dlatego napisałem ten wpis.
Wdrożenie? W moim przypadku trwało miesiąc, wliczając w to przestawienie się z NXa na catie i poznanie metodologi tworzenia produktu w tej firmie i zaraz wrzucenie w projekty, bo czas goni.
A wdrożenie w obsługę kasy i nauka kodów to podejrzewam też około miesiąca.
I wracając do wątku poruszonego przez autora wpisu - ludzie się godzą na takę
Pierwsze do odstrzału powinno być złodziejskie państwo za karanie grzywną kogoś kto ma czelność uczciwie pracować.
No ale to #!$%@?ło - a będzie jeszcze gorzej.
Btw fajny będzie 2023 - 3000 netto minimalna a super pracownicy na fajnych stanowiskach po 4k do ręki XD
Warto się starać, nie ma co.
@wqeqwfsafasdfasd: xDD dobra to koniec tej dyskusji. Zdrastvuycie Tavarish
Co, lepiej dać minimalną 3k, średnią 4k a II próg od 5k? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dokładnie tak. Przepływ pieniądza od dołu do góry. Dokładnie. Przerażające.