[k632012]

#lody #zakupy
Zjedlibyscie lody typu kaktus/twister które się zdążyły trochę roztopić przed włożeniem do zamrażarki? Wczoraj się zapomniałem i trochę późno schowałem lody, ale zamierzałem je normalnie zjeść, a koleżanka powiedziała mi że lepiej nie bo może być salmonella.

[NaczelnyAgnostyk]

@k632012: lepiej nie jedz stracisz parę złoty ale zyskasz parę godzin nie siedzenia na kiblu albo i gorzej

[k632012]

@NaczelnyAgnostyk: pewnie tak zrobie, chociaż chciałem się zapytać jakie jest wasze zdanie bo trochę dziwne że hermetycznie zapakowane lody które składają się praktycznie z wody i słodzików (nie mają w sobie jajek, mleka itp) mogą mieć w sobie salmonellę od samego rozmrożenia

[NaczelnyAgnostyk]

@k632012: ale jest trochę chemii i mimo że niefizycznie wrzucane są tam produkty to na zasadzie mają działać jak te produkty tak sądzę. W ciepłe dni ja nic niezostawiam nic z nabiału na wierzu nawet masła

[Wi73k]

@k632012: jak jest salmonella to co za różnica czy się rozmroziły w opakowaniu czy w Twoim żołądku? Z ta salmonella to jakieś bzdury, Ja bym zjadł