Wpis z mikrobloga

Kulki już odebrane z magazynu, większość została u brata w Krakowie ale część przywiózł ze sobą.

Nie posiadam się ze szczęścia, w ogóle do mnie nie dociera, że po pół roku korespondencji z Chinami mam u siebie 2 tony kulek, jakaś masakra :D

Pierwsza paczka już sprzedana lokalnemu maniakowi, pierwsze 26zł w kieszeni. Piękne uczucie, polecam :)

http://f.cl.ly/items/3Z1U3W3h1K1o101O1k08/IMGP7354.jpg

#lucekrobibiznes #odzeradobiznesmena #asg
lucku - Kulki już odebrane z magazynu, większość została u brata w Krakowie ale część...

źródło: comment_8uD8UtSPKwG5qsEvuk9TKuCYSySjy4gP.jpg

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
@Druidowski: na razie leży w piwnicy mieszkania u brata, ale pewnie przewieziemy to do mojej w domu bo jest dużo większa. Dostawa 2 ton 1300zł, zapłaciłem za wszystko ok 35 tys
  • Odpowiedz
@lucku: ah kulki dum-dum, widziałem w Afganistanie co taka kulka może zrobić z człowiekiem- jeden dostał centralne w mostek, kulka przeszła przez kamizelkę kuloodporną i zrobiła mu na plecach dziurę wielkości pięści. Jak ustalono strzelec był 1200m dalej i strzelał z chińskiego pistolecika z bazaru.
  • Odpowiedz