Wpis z mikrobloga

Byłam dzisiaj na zakupach w carrefourze i jak to przystało na prawilną kobietę Polkę chciałam kupić cebulę. Próbowałam wybrać najdorodniejszą i ogólnie taką 10/10 a co moim oczom się ukazało? Połowa tych cebul była stara, zgniła, z meszkiem tu i ówdzie. Wzięłam więc jedną starą cebulkę pokazałam i zgłosiłam to pani która była na stanowisku warzywa/owoce, a ona do mnie z tekstem, że skoro są tam również dobre to mam sobie wybrać, a tę którą jej pokazałam odłożyć na miejsce. Na co odpowiedziałam, że przecież jej tam nie odłożę, że takie cebule nie powinny być w sprzedaży i poprosiłam o usunięcie ich. Odpowiedziała z wyrzutami do mnie jakbym prosiła o coś ponad jej możliwości, że za chwilę się tym zajmie. Dziś wieczorem, albo jutro zawitam tam ponownie i zobaczę jak to wygląda. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#aferacebulowa #cebula #sprzedawajostarocebule
  • 8
@jabadabadupka: Oj tego to nie wiem. Ale poskarżyć się im do kierowniczki, czy chociażby napisać maila czy zadzwonić do jakiegoś ich działu jakości nie zaszkodzi.

Bo jak chcę kupić cebulę, to ma być twarda, jędrna i świeża, żeby móc pociachać ją jak Gordon Ramsay, a nie włochato-mechata i do połowy zgniła ;|