Wpis z mikrobloga

@BeKa_MaX: chodzi jakiś poddenerwowany i bardziej wyszczekany. Ciekawe czy jak go wypuścili to przepisali jeszcze jakieś "leki" (lorazepam pewnie) i może na nich jedzie, albo na czymś innym, albo po prostu ma traume po tej odsiadce i musi odreagować. Na swoim terenie to szczeka głośno.
  • Odpowiedz