Wpis z mikrobloga

W szkole też ode mnie haracz pobierali, mama robiła mi 2 bułki i zawsze 1 musiałem oddawać, oraz chcieli też pieniądze, jakieś drobne dostawałem żeby coś w sklepiku sobie kupić i musiałem im je oddawać.
Teraz haracz pobiera ode mnie złodziej komornik który działa na zlecenie zbirów
Gdzie jest policja w tym kraju?? ehhhh
#przegryw
  • 36
  • Odpowiedz
Zostałem oszukany.


@anonanonimowy321: W jaki sposób zostałeś oszukany? Powiedzmy sobie uczciwie - nie przeczytałeś umowy i dałeś się #!$%@?ć na hajs. Nie pochwalam drugiej strony bo to naciąganie prawa ale wszyscy Ci którzy nie sprawdzają umów są sami sobie winni.
  • Odpowiedz
@eldzej_10: Też mogę sobie napisać 200 stron umowy, a na 158stronie napisać że ma mi ktoś zapłacić milion zł, ciekawe czy ktoś to przeczyta, czy zaakceptuje wszystko bez czytania
Zwykłe złodziejstwo. Powinni siedzieć.
Razem z tym złodziejem który mnie okradł .
  • Odpowiedz
Też mogę sobie napisać 200 stron umowy, a na 158stronie napisać że ma mi ktoś zapłacić milion zł, ciekawe czy ktoś to przeczyta, czy zaakceptuje wszystko bez czytania


@anonanonimowy321: W takim razie idź do sądu i tak to przedstaw "umowa była za długa do przeczytania i zbyt mało zrozumiała" - może Ci uwierzą :)

Uderz się poprostu w pierś - #!$%@?łem, nie przeczytałem, dałem się wykorzystać i tyle a nie szukaj
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321: nie przeczytałeś umowy, zignorowałeś wezwania do zapłaty, zignorowałeś wyrok nakazowy, a gdy w końcu egzekwują należność z Twojej wypłaty to nagle są złodziejami? Komornik to też człowiek, dowiedz się jakie masz zadłużenie, skontaktuj się z nim i spróbuj negocjować. Jak wytłumaczysz mu, że Ci nie starcza to może będzie pobierana mniejsza kwota.

Btw on tych pieniędzy nie zabiera, żeby sobie kupić BMW xd, pieniądze należą do wierzyciela z którym podpisałeś
  • Odpowiedz
@szakabanana: Ja nic nie zrobiłem z niewinności się nie powinno trzeba tłumaczyć.
Dla mnie to są złodzieje, wszyscy. wykorzystali to że jestem nieporadny, jakby ktoś był obrotny to by się obornil, ja nie umiem.
Jak do siebie on części tych pieniędzy nie weźmie to po co to zrobił ciekawe. Moim zdaniem komornik również wziął udział w przestępstwie i powinnien razem z nimi siedzieć
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321 Czasem trzeba się tłumaczyć nawet z niewinności. Komornik pobiera jakiś procent należności dla siebie, reszta trafia do tych, z którymi podpisałeś umowę. Komornik ściąga tę należność na podstawie prawomocnego i wykonanego wyroku. Nic z tym nie zrobiłeś przez tyle czasu, a teraz w kółko piszesz, że Cię okradają i że dalej nic z tym nie zrobisz xD
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321: no mogłeś się nieco bardziej napracować ¯\_(ツ)_/¯

Pełno było tych scam stronek kiedyś (pobieraczek itp. itd.) więc wymyśleć jakąś wiarygodną historyjkę by się dało.
Ale jak wszystkie wpisy opierasz na "komornik złodziej ukradł mi pieniądze bo mnie oszukali" bez podania chociaażby szczątkowo przekonującej historii to ciężko uwierzyć.

Jeszcze to "po co mam iść do sądu jak jestem niewinny".
Nie wiedzieć ani kim jest komornik, ani po co istnieją sądy to
MrGalosh - @anonanonimowy321: no mogłeś się nieco bardziej napracować ¯\\(ツ)\/¯

Pe...

źródło: comment_1653395846q6ID34tBhgBUPKpp6WgH1m.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@anonanonimowy321: Umowy, przy których w grę wchodzi jakakolwiek kasa i jakiekolwiek ryzyko starty, po prostu się czyta. A kiedy się nie rozumie tego, co się przeczytało, należy pytać - albo tego, z którym umowę się podpisuje, albo kogoś z zewnątrz, kto może ogarniać. To żaden wstyd, bo nie każdy musi rozumieć język prawniczy, zresztą nie każdy też musi rozumieć jakieś "autorskie" sformułowania, pod którymi może się kryć dosłownie wszystko. Jeśli osoba/firma,
  • Odpowiedz