Wpis z mikrobloga

Inflacja na całym świecie*, zaraz znów będzie mega kryzys i 99% ludzi zbankrutuje lub zbiednieje, 0,99% pozostanie bez zmian a 0,01% wzbogaci się o setki miliardów... W kółko to samo, co 20-30 lat rzymianie z murulicy dociskają społeczeństwa żeby przypadkiem zbyt wielu milionerów się nie narobiło, bo jeszcze nie będzie komu dymać na 3 zmiany w fabryce chwilowych przyjemności. Zresztą, to nie przypadek że 90% osób grających na giełdzie wcześniej czy później jest stratna - liczy się wyłącznie transfer kasy od plebsu do 0,01% najbogatszych.

Społeczeństwo jest jak trawa - jedne źdźbła rosną szybciej i wyżej, inne gniją przy samej ziemi, ale koniec końców, nie ważne jak wysoko urośniesz, i tak co jakiś czas przyjdzie długonosy pan z kosiarką i wyrówna wszystkich jak leci...

Nie warto robić nic.

*europa, USA & Kanada, Japonia oraz Australia i Nowa Zelandia - reszta to odpady z których nie za bardzo opłaca się już kraść bo to nie XIX w. (coś jak resztki owoców po wyciskaniu z nich soku - niby mają jakąś wartość, ale lepiej wyj***ć)

Pobierz wqeqwfsafasdfasd - Inflacja na całym świecie*, zaraz znów będzie mega kryzys i 99% lu...
źródło: comment_1652976697GKPoXLbyJ2yq3X8yw2TZD9.jpg
  • 15
@wqeqwfsafasdfasd: ale glupoty #!$%@?. Byle leb z iq70 moze kupic sobie etfa i dobierac go co miesiac i przy emeryturze byc multimilionerem.

https://www.cnbc.com/amp/2016/08/29/janitor-secretly-amassed-an-8-million-fortune.html

Tu masz woznego co z z pensji woznego zyl i zaoszczedzil 8 mln $.

W Polsce obecnie problemem nie sa zarobki, a sklonnosc do zycia na pokaz ponad stan. Malo kto oszczedza, a niemal nikt nie inwestuje.

Doskonale to bylo widac przy covidzie, gdy nagle sie okazalo ze
@wqeqwfsafasdfasd: kto stracil w 2008? Wystarczylo nie sprzedawac swoich aktywow i w 2011 byles juz na zero, a w 2012 byles juz zarobiony.

I to w najgorszym przypadku gdy obkuoiles sie na gorce i nie miales za co isredniac na przecenie -50%.
@WiktorekS:

Tak tak - społeczeństwo biednieje, kiedyś 5-10 wypłat = auto z salonu w najnowszej technologii, 30-50 = mieszkanie/domek na przedmieściach

Zyskują tylko LOSOWE osoby, bo gdyby nie było żadnej nadziei na zysk, tkz. "lepsze jutro" to goje już dawno dokonałyby masowej samoeliminacji.

Poczekaj na jesień/zimę - 20-25% inflacji zrobi z UE jeden wielki worek wierzycieli.
@ursus: o nasdaczku
@wqeqwfsafasdfasd: ale jakie to auto bylo xD. I jakie to byly domy. Technologia idzie do przodu, a technologia kosztuje.

Zyskuja ludzie ktorym sie chce. W przeszlosci same checi nie wystarczyly. Obecnie zyjemy w takich pieknych czasach ze wystarczy chciec i mozna wyjsc z biedy i zostac bardzo bogatym czlowiekiem.

Poczekaj na jesień/zimę - 20-25% inflacji zrobi z UE jeden wielki worek wierzycieli.


xDDDD
Peak inflacji (globalnej) juz
@maryjuszpitagoras: Dokładnie! Nie może być tak, że człowiek pracuje pół roku a potem za tą kasę siedzi u mamusi 2-3 lata.

Musi być większa presja, musi być tak że jak dorosłe dziecko mieszka u rodziców to tych rodziców ma nie stać na utrzymanie tego dziecka.

A i musi być duża inflacja, bo jak odłożysz sobie 100k PLN to nie ma że rok czy dwa wakacji - to za rok czy dwa
@wqeqwfsafasdfasd: naprawde, wez zajrzyj do jakiejs ksiazki czy cos, bo czytanie takich glupot jak

A i musi być duża inflacja, bo jak odłożysz sobie 100k PLN to nie ma że rok czy dwa wakacji - to za rok czy dwa ma być nic nie warte. Masz robić i tyle.

naprawde boli
@wqeqwfsafasdfasd: ale ty nie rozumiesz podstaw. Nie rozumiesz tego ze nasz system oparty jest na kredycie i procencie skladanym. W systemie w ktorym zyjemy deflacja to najwieksze zlo. Gorsza jest tylko niska inflacja. Za optymalna uwaza sie inflacje na poziomie 2-5%. Co przyczynia sie do tego ze NIGDY nie oplaca sie trzymac pieniedzy, pieniedze sie inwestuje. Jak boisz sie ryzyka to kupujesz obligacje.

Aaaaa ugabuga ale ja nie chce zyc w
@wqeqwfsafasdfasd: Nie będzie komu dymać w fabryce bo taki jest cel. W styczniu 2017 MIT opublikowało raport, że w związku z postępującą automatyzacją i rozwojem robotyki przewidują, że 83% osób zarabiających poniżej 20$/h ( patrząc na USA chodzi o prace nie-specjalistów) będzie bez pracy do 2030roku. Połączmy to pomysłem "dochodu bezwarunkowego" i mamy fajne narzędzie kontroli społeczeństwa. Kilka dni temu było już na wykopie, że w Polsce będą to testować. Ludzie