Wpis z mikrobloga

Takie pytanie techniczne mnie naszlo: A co by bylo jakby w czołgu wlot powietrza do silnika przekierowac do jego wnętrza, otworzyć zamek tak aby lufa miala polaczenie z wnetrzem, zamknzc wlazy i probowac brodzenia z lufa wystajaca ponad wode? Oczywiscie silnik nie rozwijalby pelnej mocy a i odczucia akustyczno -cisnieniowe dla zalogi by byly niezbyt przyjemne. Ale moze by dalo rade? Zdjecie ilustracyjne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#ukraina #technika #czolgi #wojsko #wojna
PDCCH - Takie pytanie techniczne mnie naszlo: A co by bylo jakby w czołgu wlot powiet...

źródło: comment_1652606174sQYYkdrKIG9BqLPO2KOQDD.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@PDCCH: Generalnie to współczesne czołgi mogą po przygotowaniu przejechać po dnie rzeki całkiem zanurzone, ale to bardziej bajer na ćwiczenia i pokazy niż praktyczna zaleta. Trzeba mieć chociażby utwardzone dno, żeby nie utknąć w mule, gdy masz kilka metrów wody nad głową.
  • Odpowiedz
@PDCCH: jak napisał @ppiasq: obecnie "zachodnie" czołgi są w stanie przejechać przez rzekę, ale ze względu na szacunki, że takie przeprawy w trakcie działań wojennych są ryzykowne, się od tego odchodzi. Choć ciekawe jak by to wyglądało w faktycznym konflikcie w którym czołgi NATO brałyby udział.
  • Odpowiedz
@PDCCH: to jest w ogóle dziwne, bo czego jak czego, ale przepraw przez rzeki i sprzętu do tego nigdy w układzie warszawskim nie brakowało. W kółko to robili na poligonach.

Rosja jest daleeeeko w tyle za ZSRR chyba w każdej dziedzinie, od liczby poborowych po stan sprzętu.
  • Odpowiedz