Wpis z mikrobloga

Skoro "slutshaming" jest haniebny, to myślę że w kontekście afery z #fagata trzeba rozpocząć nowy, pozytywny trend: #slutpraising

Więc piszemy pod tym tagiem miłe, czułe słówka, zachęcające kobiety negocjowalnego afektu do przeskakiwania z kutangi na kutangę. Poniżej kilka przykładów:

- Ile można być z jednym facetem? 3 miesiące to wystarczająco dużo, żeby się kimś znudzić
- Nie chciałbym być z kobietą, która miała w życiu poniżej 50 partnerów. Przecież takie to muszą być drewniane w łóżku
- Dobrze, że Fagata wykorzystała tego celebrytę. Ona tylko wyrównała szanse, które nieuczciwie ustawiło patriarchalne społeczeństwo.