Wpis z mikrobloga

ogromna szkoda, że odkryłem już nieraz prawde o ludziach i świecie, a przede mną jeszcze niejeden taki moment gdzie znów i znów uświadamiam sobie i utwierdzam sie w tym, że to wszystko jest oszustwo, jeden wielki cyrk i bezsens
niewyobrażalna psychiczna męka już za życia mieć te świadomość i nie móc tak naprawde nic zrobić
no bo przecież sie człowiek nie pójdzie i nie powiesi od tak, na te decyzje to trzeba dużo lat i idą za nią niekończące sie rozkminy bez dna o tym wszystkim
może to jest właśnie to piekło/symulacja matrixa czy inne takie podobne metafory, których ludzie sie boją i straszą siebie nawzajem, że będziesz cierpiał w tym tutaj na wieki wieków
może jestem tylko #!$%@? psychicznie i sobie wkręcam, ale mam silne wrażenia jakbym już tu w tym #!$%@? zwanym światem kiedyś był i teraz powoli uświadamiam sobie fakt, że tak już będzie w kółko - umre to sie odrodze w innym wcieleniu jako inna osoba i będe dalej sie męczył dopóki czegoś ważnego nie zrobie i karma uzna, że sprawa jest załatwiona i pośle mnie w końcu w kojącą nicość
dusza przegrywa błąka sie po tym świecie i wyjść z niego nie może

jeszcze gorzej, że zdaje mi sie jakbym tylko ja to rozumiał, a wszyscy dookoła mnie jak ci trolerzy wyśmiewają mnie za to, że tak dziadowsko żyje
it's over dla #mentalcel
#przegryw
  • Odpowiedz