Wpis z mikrobloga

Jakiś czas temu kupiłem słynne Eau de Lion od Nestle. Ich zapach coś mi przypominał (poza tymi płatkami oczywiście) ale długo nie mogłem przypomnieć sobie co. Wczoraj w końcu odebrałem z dawna zakupiony flakuń Pure Tonka. I już wiem co przypomina Eau de Lion ()
#perfumy
  • 3
  • Odpowiedz