Wpis z mikrobloga

@Wronski444: Będziemy "frajerami" póki do gry na średnim (nie wspominając o wysokim!) poziomie międzynarodowym będzie nadawało się ok 20 graczy. Przecież my nie mamy kim zalepić dziur po kontuzjowanych zawodnikach pierwszego składu, po meczu towarzyskim, grając o nic, a co dopiero będzie po walce w turnieju grajac co 3 dni...
Oczywiście zdarza się, że średniak wygra z lepszym ale wolałbym żebyśmy nie liczyli na zrobienie niespodzianki, a grę na wysokim poziomie.
@Wronski444:

Albo jedziemy tam grać albo robić za frajerów.

Nigdy nie zrozumiem tego chodzenia od ściany do ściany u Polaków. Albo jesteśmy najlepsi, albo najgorsi - pomiędzy jest próżnia. Na turniej jedzie się walczyć o medale, a nie udowadniać wszystkim, że jest się najlepszym. Nie szukając daleko przykład Portugalii w 2016 roku. Awans z trzeciego miejsca(po trzech remisach) w grupie, a w całym turnieju tylko jeden wygrany mecz w 90 minutach
Na turniej jedzie się walczyć o medale, a nie udowadniać wszystkim, że jest się najlepszym. Nie szukając daleko przykład Portugalii w 2016 roku. Awans z trzeciego miejsca(po trzech remisach) w grupie, a w całym turnieju tylko jeden wygrany mecz w 90 minutach - dla Ciebie pewnie wstyd i hańba, dla Portugalczyków tytuł mistrzowski


@sformatowany: No i jak to się ma do tego co napisałeś? Powiedziałeś, że się jedzie na turniej po
@nn1upl:

Powiedziałeś, że się jedzie na turniej po medale a nie po zwycięstwo, po czym przytoczyłeś przykład Portugalii która zdobyła we Francji tytuł XDD


Nic takiego nie napisałem. Złoty medal to też medal. Natomiast wygrana Portugali z 2016 roku jest najlepszym przykładem bezsensowności podejścia autora wpisu, która udowodniła dopiero w półfinale, że jest od kogoś lepsza. O reszcie spotkań zdecydowała jedna bramka(strzelona albo nie) lub karne. Nie bez przyczyny po finale