Aktywne Wpisy
Van-der-Ledre +36
#!$%@?. Ukryłem się we wgłębieniu na pagórku, zasypałem trochę śniegiem i czekałem. Aż się doczekałem. Było kilka ich. Ten jeden podszedł najbliżej. Nie wiem czy mnie widział. Dzieliło nas kilka metrów. Chwilę postał i uciekł. Ja także po chwili uciekłem. Chyba sobie poszła ta wataha. Myślałem ogółem, że więcej ich jest.
#przegryw
#przegryw
feenszi +4
Miejscem spotkania był jakiś stary pgr bez okien ale na google widoczny jeszcze z oknami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja na miejscu byłem chwile po 17, zrobiłem sobie przejażdżkę rowerową niestety nikogo na miejscu nie zastałem. Nikt do mnie nie zadzwonił no generalnie olewka. Nie wiem czy ktoś był tam przede mną zobaczył ruinę i się zawinął czy nawet nie przyjechał. Nie ukrywam, że jestem troszkę rozczarowany bo już miałem przygotowaną spoko formułkę gdyby zadzwonił a tu cisza, wątpię żeby miał aż 2 godziny spóźnienia. Zobaczymy czy boty będą dalej mnie nękać bo jeśli tak to Szymon na pewno będzie chętny na spotkanie ale może tym razem wybiorę lepsze miejsce.
Treść została ukryta...
@kapkptn: XDDDDD ²
@masur1: o co do kutwy monitora mi brakuje na tą ścianę nicków xD
Komentarz usunięty przez autora