Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
W BOK zaznaczyłem kobiecie, że chciałbym tą najbardziej podstawową taryfę, "taką jaką ma większość". Założyłem, że mnie zrozumiała. Dopiero po podpisaniu umowy zauważyłem, że ona podsunęła mi cennik z ofertą Energia+fachowiec gdzie jest dodatkowa opłata handlowa. Mówiąc krótko dałem się naiwnie podejść, mimo że jestem wyczulony na takie sytuacje, tutaj za bardzo zaufałem kobiecie.
Czy istnieje możliwość zmiany cennika na podstawową taryfę bez składania reklamacji/wypowiedzenia? Reklamację i tak mi pewnie odrzucą, bo przecież widziałem co podpisuję a co gorsza podpisałem to stacjonarnie. Wypowiedzenie też odpada bo zapłacę karę i jedno w drugie wyjdzie. Może przepisanie umowy na współwłaściciela mieszkania?
Swoją drogą, trochę w życiu umów podpisałem, a pierwszy raz poczułem się oszukany akurat w państwówce... teraz czuję się jak w tym memie z #nosacz u Jaworowicz
#umowy #uokik
Komentarz usunięty przez autora