Wpis z mikrobloga

Tankowałem dzisiaj na Orlenie, przychodzę do kasy, zapłaciłem za paliwo, kupiłem hot-doga czekam a przede mną dwóch typów i rozmowa wyglądała mniej więcej tak:

Sprzedawczyni: - jakie sosy będą do tych hot dogów?

Typ1: - do parówki będzie czosnkowy

Sp: - sam czosnkowy?

T1: - tak

Sp: - a do drugiego?

Typ2: - a do chili poproszę meksykański

Sp: - sam meksykański, dobrze

T2: - no chyba że macie jakiś inny ostry sos jeszcze

Sp: - amerykański z cebulką jest też ostry

T2: - a który jest ostrzejszy?

Sp: - no nie wiem, chyba meksykański

T2: - to poproszę większość meksykańskiego i dużo tego amerykańskiego

Typ1 się trochę zażenował zachowaniem kolegi, na co ten mu powiedział:

T2: - no co, lubię bardzo ostre rzeczy

a ja sobie tak stoje i myślę:


#coolstory #heheszki
  • 20
  • Odpowiedz