Właśnie zmarła moja ukochana Zuzia (╯︵╰,) miała 13 lat.
Koło 23:30 nagle upadła, próbowałem coś ją poruszać czy coś ale nie chciała wstać. Przeniosłem ją kawałek, wstała na chwile i jak szła to łapki jej się rozjeżdżały. Dotknąłem brzuszka i miała strasznie twardy. 00:00 szybka decyzja weterynarz. 00:20 koniec jej życia. Rak.
Wszystkim pisowcom krzyczącym że Tusk wycofuje się z obietnic socjalnych prawilnie przypominam: dokładnie dlatego na nich głosowaliśmy. Plan realizuje się w 100% XD
Koło 23:30 nagle upadła, próbowałem coś ją poruszać czy coś ale nie chciała wstać. Przeniosłem ją kawałek, wstała na chwile i jak szła to łapki jej się rozjeżdżały. Dotknąłem brzuszka i miała strasznie twardy. 00:00 szybka decyzja weterynarz. 00:20 koniec jej życia. Rak.