Wpis z mikrobloga

Tak czytam pikabu, rosyjski wykop i rosjanie są całkiem #!$%@?, ale uważają ze i tak wszystko wróci do normy.
Do tego sa całkiem świadomi tego co się dzieje na ukrainie

Jeden z komentarzy

W Rosji Putina istnieje obawa przed nazwaniem rzeczy po imieniu:
Nie eksplozja, ale huk
Nie spadek, ale ujemny wzrost
Nie weekendy i święta, nie dni robocze
Nie wojna, ale operacja specjalna
Nie „gospodarka i rubel idą do piekła, a my z nimi”, ale „jeszcze nic się nie wydarzyło”

#wojna #ukraina
  • 2
@Mykalele: Potwierdza się tu to, co stwierdził pewien filozof, którego słowa często ostatnio były wspominane: Rosja to kraj kłamstwa ontologicznego - tam w rzeczywistości nic nie jest tym, czym być powinno albo na co wygląda.