Wpis z mikrobloga

@mactrix: Też chcesz zacząć przygodę z AVR'ami? W razie czego mogę polecić literaturę i sprzęt na początek. Koszt ogólny do rozpoczęcia zabawy to grosze, a do dojścia do poziomu migania diodami wystarczy godzina dziennie przez miesiąc.
@Recydywa: Ja muszę się tym pobawić, bo już coś tam liznąłem. Mojemu kumplowi od momentu kiedy zaczął się tym bawić do momentu wysyłania komend przez modem do układu sterującego diodami, który mu zlutowałem (zresztą modem też) zajęło to również miesiąc. Przyznam, że wtedy wykonaliśmy drogę od "człowieka pierwotnego do cywilizacji", która na początku polegała na poznawaniu jakie jest ułożenie diod na płytce, po przez puszczanie pierwszych wężyków, śnieżków, aż po litery