Wpis z mikrobloga

Chciałbym pomóc. Nie chcę jednak wysyłać bandaży i podpasek.

Szukam możliwości finansowego, ale pewnego i legalnego, wsparcia zakupu uzbrojenia dla Ukrainy. Czegoś w stylu zrzutki na Pioruny lub Javeliny (lub ich polskie odpowiedniki, jeżeli takie produkujemy).

Najlepiej w formule 2 dla Ukrainy, 1 dla Polski. Może też być 3 do 1 lub 1 do 1.

W ostateczności wszystko dla Ukrainy, w nadziei, że na Polską armię zdążymy jeszcze się zrzucić...