Wpis z mikrobloga

Moje wrażenia po 20h gry są takie, że jak się leci z wątkiem głównym albo tymi zadaniami pobocznymi związanymi z ważnymi postaciami (Rivera, Panam, Judy) to jest całkiem fajnie. Gówno-kontrakty od fixerów to natomiast tragedia. Ani to trudne, ani ciekawe. Dotarcie na miejsce zajmuje zwykle kilkukrotnie więcej czasu niż wykonanie zlecenia.
CDPR chyba lepiej by wyszedł na klepaniu bardziej zamkniętych gier z jakimś hubem typu mass effect. Można by się skupić faktycznie na pogłębieniu relacji z towarzyszami i wyborach wpływających na fabułę zamiast projektować miasto, które może i imponuje rozmiarami ale jego przemierzanie szybko się nudzi.
#cyberpunk2077
  • 12
@vateras131: Jak dla mnie wątek główny (szczególnie początek i końcówka) to coś wspaniałego. Ale z tymi kontraktami to sama prawda. Na początku próbowałem je robić, ale jedynie obrzydziły mi rozgrywkę. Robią je chyba tylko osoby, które chcą zdobyć te wszystkie osiągnięcia na steamie.
@cin123654: Misje poboczne miałyby sens gdyby wprowadzili to co obiecali czyli V i bratanie się z gangami a tak skaczemy po każdym gangu rozwalamy ich/wykradamy dane/ratujemy kogoś i nic więcej. Voodoo boys fabularnie mozemy rozwalić ich największych bosów po czym mozemy sobie spracerować po ich dzielni i nikt nic nam nie zrobi.
@cin123654: mordzia ale to miało być GTA ale giga ulepszone btw GTA nie posiada przynależności do gangu a tutaj zapowiedzieli , że to będzie kluczowe z jakim gangiem sie zbratamy i jak inne będą nas traktować co by otworzyło ten "otwarty świat"
@cin123654: nie patrze teraz na inne firmy tylko na CDP i patrząc na zapowiedzi wiedźmina 3 a tym wiedźminem który wyszedł dostaliśmy duużo dużo więcej także ta firma jak coś mówi to robi. I teraz jest pytanie co sie wylało przy tej grze. Mamy dowód ze w 2016 były juz prace nad ta grą i teraz czy Badowski faktycznie w połowie prac kazał wszystko robić od nowa z innym projektem czy
@vateras131: Nie wiem czy w wiedźminie to było lepiej zrobione czy kwestia lore, ale tam bardzo lubiłem misje poboczne które były przynieś, podaj, pozamiataj. Tutaj mi się to nudzi. Może to też kwestia tego że w wiedźminie przeważnie rozmawiało się z jakimś npc, a tutaj jest tylko wiadomość której przeważnie nie chce mi się czytać
@pataszon:
Trzeba jeszcze przyznać że cp77 to nowe uniwersum dla większość, które niekoniecznie chłonie się z takim samym zaciekawieniem jak wiedźmina. Tam wszystkie te smaczki miały jakiś kontekst w postaci książki.