Wpis z mikrobloga

Zastanawia mnie, czemu wykopki wstydzą się tego tagu, jeśli #blackpill to czysta wiedza, podparta doświadczeniami. Wstydzić powinni się normicy, którzy wierzą w jakieś zabobony wmówione im przez pokolenie dziadów wychowanych w komunie, nie znających totalnie pojęcia wolnego rynku. Nie czaje co może zaszkodzić człowiekowi z tego tagu w życiu to, że przykładowo korposzczury czy kołchozowi współpracownicy dowiedzą się o jego poglądach itd? Z roboty przez to nie wyleci
#przegryw
  • 16
@miros_: Z normikami nie ma co o tym gadać, niech żyją w swojej bańce. A ogarnięci goście wiedzą to wszystko i nie jest dla nich zaskoczeniem, że w oczach kobiet liczy się głównie wygląd i status społeczny. Jak ktoś to kuma to nie ma po co wyskakiwać mu z licznymi przykładami blackpilla. A bluepillowców i tak nie przekonasz
@miros_: Naukowo podparte jest to, że im gorzej wyglądasz, tym masz po prostu procentowo mniejsze szanse na wyrwanie dziewczyny w porównaniu do chada.

PRZYKŁADOWO będąc gościem 4/10, jesteś się w stanie ogarnąć do wizerunku 6/10 i zdobyć jakaś dziewczynę. Zresztą jest tu wiele ludzi którzy wyglądają normalnie, a są #!$%@? głównie w głowach. I to psychika jest głównie odpowiedzialna za to, że 22lvl i nigdy za rękę a nie wygląd jak
@octoberman98: Raczej chodziło mi o to, że coś co tematem taboo, dawno być nie powinno i praktycznie już nie jest, to w niektórych środowiskach nadal jest uważane za coś, co może zaszkodzić w środowisku typu praca, uczelnia, szkoła
ć do wizerunku 6/10 i zdobyć jakaś dziewczynę. Zresztą jest tu wiele ludzi którzy wyglądają normalnie, a są #!$%@? głównie w głowach. I to psychika jest głównie odpowiedzialna za to, że 22lvl i nigdy za rękę a nie wygląd jak sugeruje blackpill - i tego nie dopuszczacie do siebie a osoby które tak piszą atakujecie i wyszydzacie.


@cebularz_szkorbutnikowy: Racja, z tymże cały blackpill, redpill, bluepill rozlewa się też na inne płaszczyzny
@miros_: Najlepiej byłoby zdefiniować oficjalnie i konkretnie co to znaczy #blackpill . Bo wiele osób interpretuje to różnie, wg wielu osób to działa na różnych płaszczyznach itd. Ciężko rozmawiać o czymś, co tak naprawde nie ma jednoznacznej i oficjalnej interpretacji.

MI chodzi teraz tylko o kwestie wyglądu fizycznego.
@octoberman98: Właśnie chodzi mi o to, że faktycznie pojęcie #blackpill w PL jest najbardziej popularne według google trends, no to ludzie są tego świadomi, jednak jest to temat w "normalnych" środowiskach nadal taboo, a powinno to być na poziomie równym z gadaniem o pogodzie. Może ja jestem jakiś dziwny, ale o problemach się powinno rozmawiać, bo od tego zaczyna się ich rozwiązywanie.
@miros_: Ale chciałbym zrozumieć co postrzegasz tu jako problem. Przecież rozmawianiem o tym nie zmienisz biologicznych praw. No i mimo wszystko widzę pewną różnice między rozmową, że pada deszcz i szkoda, a tym, że dzisiejsze liberalne społeczeństwo pozwoliło kobietom zmienić się w hipergamiczne bestie!
@octoberman98: Problem, że ludzie w większości nie chcą kwestionować ogólnie przyjętych "prawd", na każdą zamianę paradygmatu reagują niewłaściwie. Poprawnym zachowaniem powinno być kwestionowanie, rozmawianie, otwartość na wiedzę i nowe sposoby radzenia sobie z problemem.

Jaki problem? Taki, że ludzie za dużo wiedzą, ale ta wiedza potrafi być tak mocno przytłaczająca, że zamiast cierpienia wybierają znieczulenie. Zamiast problem rozwiązywać, lepiej się pocieszać i klepać po plecach.

To samo z kasą - ludzie
@uczonywpismie: Korposzczur jest pantoflem. Wybiera wygodę w zamian za szacunek do własnej osoby. #!$%@?, że zarobi 20k i więcej, jak cały system się #!$%@? tak czy inaczej. A #!$%@? się wszystko przez masowe kastrowanie mężczyzn na wszelakie sposoby przy jednoczesnej propagandzie wyzszosci cipy nad #!$%@?.

Polacy wiedza ze sa dymani, a i tak wybieraja wygode zamiast godnosci. Slabo
@miros_: Tu masz rację, ale rozmawiałem o tym wczoraj nawet. To jest właśnie ten Matrix - zbiór ogólnie przyjętych prawd i przepisów prawa, które mają npc zapewnić poczucie stabilności i bezpieczeństwa. Zazwyczaj często iluzoryczne. Większość ludzi chce żyć w swojej bezpiecznej bańce, ich mózgi są niezdolne do kwestionowania takich rzeczy, od razu podnosi się im poziom dysonansu poznawczego. I dlatego, często agresywnie, będą próbowali cię uciszyć. Bo są uzależnieni od tego
@miros_: Tolerujecie ludzi którzy wrzucają, że bez #!$%@? 25cm nie ma życia, pogłębiając kompleksy tych którzy nie zawsze są w stanie odróżnić prawdy od fikcji. Tolerujecie "codzienne przypomnienia" które są tak wierutnymi bzdurami, że aż mózg paruje, a potem dziwicie się, że blackpill to wstyd.
@Oksymoron69321: Wstyd czy nie wstyd, prawda wyzwala, kłamstwo zniewala. Sztuczności jest za dużo, dlatego nie ma ona (przynajmniej dla mnie) wartości. Właśnie tu jest problem - ludzie się boją, wstydzą, wolą być konformistami głupio wierząc, ze dzięki temu ich szef da podwyżkę, kobieta da dupy a polityk "da" socjal. #!$%@?. Żyłem w tym kłamstwie, wierząc, że to prawda, powoli się to u mnie zmieniło, ogólny trend też idzie w kierunku prawdy,