Wpis z mikrobloga

To wcale nie jest spowodowane niedoborem witaminy D ( ͡º ͜ʖ͡º) jak widać potrzebne minimum 120 nmol/L

https://link.springer.com/article/10.1007/s11739-021-02902-w

Niedobór witaminy D wiąże się z większym ryzykiem zakażenia SARS-CoV-2 i nasileniem objawów COVID-19: retrospektywne badanie kliniczno-kontrolne

Nadal brakuje wiarygodnych dowodów na to, czy niedobór witaminy D wiąże się z zakażeniem wirusem COVID-19 i jego ciężkością. Celem badania była ocena związku między poziomem witaminy D a ryzykiem zakażenia SARS-CoV-2 i ciężkością choroby u osób zakażonych. Retrospektywne badanie przeprowadzono wśród członków Clalit Health Services (CHS), największej organizacji opieki zdrowotnej w Izraelu, między 1 marca a 31 października 2020 roku. Stworzyliśmy dwie dopasowane grupy kontrolne przypadków osób, dla których poziomy witaminy D i wskaźnik masy ciała (BMI) były dostępne przed pandemią: grupa (A), w której 41 757 osób z dodatnimi testami PCR na SARS-CoV-2 zostało dopasowanych do 417 570 osób kontrolnych bez dowodów zakażenia, oraz grupa (B), w której 2533 pacjentów hospitalizowanych w ciężkim stanie z powodu COVID-19 zostało dopasowanych do 2533 pacjentów, którzy byli testowani dodatnio na SARS-CoV-2, ale nie byli hospitalizowani. Warunkowe modele logistyczne zostały dopasowane w każdej z grup w celu oceny związku między poziomem witaminy D a wynikiem. Wykazano odwrotną korelację między poziomem witaminy D a ryzykiem zakażenia SARS-CoV-2 i ciężkiej choroby u osób zakażonych. Pacjenci z bardzo niskim poziomem witaminy D (< 30 nmol/L) mieli najwyższe ryzyko zakażenia SARS-CoV-2, a także ciężkiej postaci COVID-19 w przypadku zakażenia - odpowiednio 1,246 [95% CI 1,210-1,304] i 1,513 [95% CI 1,230-1,861]. W tym dużym obserwacyjnym badaniu populacyjnym wykazano istotny związek między niedoborem witaminy D a ryzykiem zakażenia SARS-CoV-2 i ciężkiego przebiegu choroby u osób zakażonych.

W tym dużym retrospektywnym badaniu kliniczno-kontrolnym wykazano odwrotną korelację między wyjściowym poziomem witaminy D a ryzykiem zakażenia SARS-CoV-2 i ciężkiej choroby COVID-19 po zakażeniu. Stwierdzono również istotne związki między otyłością i czynnikami współistniejącymi a badanymi wynikami. Jednakże, nawet po skorygowaniu tych czynników, niski poziom witaminy D pozostawał istotnie związany z wynikami.

Nasze doniesienie potwierdza wyniki kilku innych badań obserwacyjnych, w których wykazano związek między niskim poziomem witaminy D a zachorowaniem na COVID-19, szczególnie u osób z ciężkim przebiegiem choroby [4, 12, 13, 21,22,23, 26]. Ponadto stwierdzono, że północna szerokość geograficzna (związana z niższym poziomem witaminy D) wiąże się z wyższym wskaźnikiem hospitalizacji z powodu COVID-19, jak również z wyższą śmiertelnością w porównaniu z szerokością południową [2]. Niemniej jednak, w kohorcie dorosłych w wieku produkcyjnym nie znaleziono dowodów na niezależny związek między niskim poziomem witaminy D a seropozytywnością w kierunku SARS-CoV-2 [20], a w ostatnim przeglądzie stwierdzono, że obecnie nie ma wystarczających informacji, aby kierować się stosowaniem witaminy D w leczeniu COVID-19, ponieważ dowody na skuteczność suplementacji witaminy D w leczeniu COVID-19 są niepewne, a informacje dotyczące bezpieczeństwa są ograniczone. [24].

Kilka potencjalnych mechanizmów może tłumaczyć obserwowany związek między poziomem witaminy D a zapadalnością na SARS-CoV-2 i ciężkością choroby [14]. W szczególności, wirusy oddechowe zaburzają integralność połączeń komórkowych [15], podczas gdy witamina D utrzymuje połączenia komórkowe i wykazuje działanie ochronne przed dysfunkcją śródbłonka i zakrzepicą. Co więcej, witamina D wzmacnia wrodzoną odporność komórkową częściowo poprzez indukcję peptydów przeciwdrobnoustrojowych, które mogą zakłócać replikację wirusów [16].

Nasze badanie ma kilka unikalnych zalet: bardzo dużą populację osób z poziomami witaminy D mierzonymi w ustawieniach społecznościowych przed pandemią; dokładne dane BMI, ponieważ właściwa dokumentacja BMI podczas spotkań z pacjentami została oceniona jako miara jakości w naszej organizacji zdrowotnej; obszerne dane demograficzne i kliniczne udokumentowane w elektronicznej dokumentacji zdrowotnej, pozwalające na odpowiednią kontrolę danych; oraz zdolność do wiarygodnej identyfikacji wszystkich pacjentów z dodatnim wynikiem testu SARS-CoV-2 i wynikami hospitalizacji COVID-19, dzięki centralnej bazie danych utworzonej przez izraelskie Ministerstwo Zdrowia i powszechnemu użyciu krajowego numeru identyfikacyjnego jako identyfikatora pacjenta. Pomimo posiadania kompleksowych danych demograficznych i klinicznych, uznajemy ograniczenia naszego badania jako obserwacyjnego, zwracając uwagę na trudności w wyeliminowaniu wszystkich możliwych czynników zakłócających. Nie wiadomo, czy witamina D odgrywa rolę przyczynową w patofizjologii COVID-19, czy jest tylko markerem złego stanu zdrowia, a nasze wyniki powinny być ostrożnie interpretowane, ponieważ pacjenci pozytywni dla SARS-CoV-2 i z ciężkim COVID-19 mieli większą liczbę chorób współistniejących.

Głównym ograniczeniem naszego badania jest długi przedział czasowy, w którym mierzono poziom witaminy D przed ewentualną infekcją lub hospitalizacją, a także brak informacji na temat leczenia suplementami witaminy D w tym okresie. Postawiliśmy hipotezę, że pacjenci z niskim poziomem witaminy D, którzy byli leczeni suplementami, wykonali powtórne badanie w celu monitorowania jej poziomu, ponieważ badanie krwi jest zalecane w celu monitorowania poziomu witaminy D kilka miesięcy po rozpoczęciu leczenia [25]. Dlatego też dla każdej osoby wyodrębniliśmy ostatni dostępny poziom witaminy D.

Interwencyjne, randomizowane badania kontrolowane są klasycznie wymagane do ustalenia przyczynowości obserwowanych statystycznie asocjacji. Małe próby kliniczne wykazały obiecujące wyniki [17, 18], a inne większe próby są w trakcie realizacji [19]. W kontekście szybko rozprzestrzeniającej się pandemii o wysokim wskaźniku ofiar, rosnącej liczby dowodów wskazujących na znacznie zwiększone ryzyko u pacjentów z niedoborem witaminy D z jednej strony, a także względnego znanego bezpieczeństwa codziennego spożycia witaminy D w zalecanych dawkach z drugiej strony, można argumentować za utrzymaniem normalnego poziomu witaminy D jako środka zapobiegawczego, w szczególności w populacjach zagrożonych [27]. Dalsze duże randomizowane badania kontrolowane są uzasadnione w celu ustalenia, czy suplementacja witaminą D może zmniejszyć częstość występowania COVID-19 i jego ciężkość.


Wnioski

W tym dużym obserwacyjnym badaniu populacyjnym wykazaliśmy istotny związek między niedoborem witaminy D a ryzykiem zakażenia SARS-CoV-2 i ciężkiej choroby u osób zakażonych.


#koronawirus #koronadebile #bekazcovidian #heheszki #medycyna #bekazpodludzi
t.....n - To wcale nie jest spowodowane niedoborem witaminy D ( ͡º ͜ʖ͡º) jak widać po...

źródło: comment_1643462178ZAe58cXH8b8Q2JpIFWVhgo.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@theromanpolan: podobne badania były robione w UK i takie same wyniki, Campbell o tym mówił.

Widziałem też badania które temu zaprzeczały więc nie mam na ten temat wyrobionego zdania.

No ale lepiej dmuchać na zimne, ostatnio podbiłem poziom wit D powyżej 70 ng/ml i jestem teoretycznie nieśmiertelny! #pdk
  • Odpowiedz
osoba czarnoskóra powinna przebywać na słońcu minimum 60-80 minut na dobę.


@hansschrodinger: no i ? jaki problem w przebywaniu na słońcu przez godzinę czy półtorej ? czy to nie jest to o czym piszę od początku ? ty jako biały musisz mieć ekspozycję minimum 30 minut

kto nie ma ekspozycji ma niedobór , a dodatkowo otyłość powoduje że mniej witaminy przyswajasz , od samego początku to piszę , czarni przodują
  • Odpowiedz
@theromanpolan: chyba się nie rozumiemy albo po prostu mówimy o tym samym w inny sposób ;)

kto nie ma ekspozycji ma niedobór , a dodatkowo otyłość powoduje że mniej witaminy przyswajasz , od samego początku to piszę , czarni przodują w statystykach pod względem otyłości


Tutaj pełna
  • Odpowiedz