Wpis z mikrobloga

Mirki, umie ktos wytłumaczyć mi (amatorowi) czemu na korytarzu po wymianie lamp (2 sztuki) i włączników niby na schodowe jest błąd. Musze chodzic raz do jednego włacznika raz do drugiego i w koncu lampy gasną. Dodam ze wujek niby elektryk. Ale przed jego remontem lapmy działały poprawnie. #elektryka #elektroda
  • 26
@kvba1998: Nie majstruj przy włączonym prądzie. Odłącz korki najpierw :) ciężko mi powiedzieć dokąd idzie ten niebieski kabel, ale jak na moje to jak zmienisz niebieski z szarym (1 i 3) na jednym z wyłączników to powinno działać
@kvba1998:

Zakładając, że niebieski to kabel z prądem, a szare to połączenie między jednym a drugim włącznikiem, to proponowałbym zrobić coś takiego:

Odłączyć prąd przez wyłączenie bezpieczników.
Rozłączyć wszystko.
Sprawdzić, czy oba szare kable przewodzą - tzn z góry kablem schodzimy na dół i sprawdzamy miernikiem, czy jest zwarcie między szarym z dołu, a tym sprowadzonym z góry.
I tak dla obu szarych.

A potem sprawdzenie przełączników, czy prawidłowo zwierają co
@kvba1998: Na 99% zadziała. Zerknij jakie są oznaczenia na tym schemacie na Twoich zdjęciach.

Jest L - które oznacza kabel z prądem.
I są dwa wyjścia ze strzałkami - i je podłączyć trzeba do tych szarych.

I drugi musi być tak samo - tzn kabel którym ma płynąc prąd do lamp - L.
Kabel którym prąd trafi do włącznika - te ze strzałkami.

Pewnie wujek elektryk źle odczytał schemacik i dlatego