Wpis z mikrobloga

@maciorqa: Opozycja musiałaby wystawić jedną listę, wyłonioną w otwartych prawyborach (a la Węgry). To by dało nawet większość na odrzucanie weta prezydenckiego.

Alternatywnie, dwa bloki opozycji o zbliżonej sile z dodawaniem się elektoratów (KO+Lewica, PL-2050+PSL+samorządowcy czy coś) i maks 30% dla PiS. (Ale to stwarza niebezpieczeństwo, że PiS może rządzić z konfą, wszystko zależy od wyniku tej ostatniej).

Tak czy inaczej, klucz jest po stronie opozycji.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@The_Orz: Ogólnie to by nie było trzeba, bo np. w Czechach to TK nakazał zmianę z d'Hondta. Ale w Polsce TK jest upolityczniony.
  • Odpowiedz