Wpis z mikrobloga

@fraciu: laska się niby pocięła, poderżnęła gardło i próbowała powiesić
wysłali ją do choroszczy, choroszcz powiedziała, że #!$%@? atencjuszki i wyrzuciła ją po paru godzinach

teraz robi buduje się fejm na galę by sprzedać wejściówki ludziom którzy będą chcieli zobaczyć ,,tą laskę która się pocięła"
  • Odpowiedz
@harold97: Nie rozumiesz - przyjęcie nie odbywa się tylko na podstawie tego, jakie ktoś miał obrażenia tylko również wywiadu i stanu zdrowia psychicznego. A o zdrowiu nie świadczy ranienie się, nawet w celu zdobycia atencji.
  • Odpowiedz
@harold97: Nie rozumiesz dalej. Nie wiadomo czy dobrze, że jej nie przyjęli, bo to wie tylko personel szpitalny. Krzywdzącym jest jednak twierdzenie, że na pewno zrobiła to dla atencji i dlatego ją wypuszczono, bo jest o wiele więcej czynników decydujących o tym.
  • Odpowiedz
@philosophy: jakby to się nie kamerowało to nie dla atencji a jak kamerowało to teatrzyk dla atencji odwalony perfekcyjnie jak widać, teraz wszyscy będą pochylać się nad biednym szonem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@harold97: Mam nadzieję, że nie pracujesz w ochronie zdrowia, bo na studiach uczą czegoś więcej niż: jak kameruje-atencjusz/ka, nie kameruje-poważny problem. Ponadto jest też etyka i zajęcia z tego, że czasem trzeba wybrać miedzy pacjentami, mimo że każdy z nich potrzebuje pomocy.
  • Odpowiedz