Wpis z mikrobloga

@IKEApl Szkoda mi na was słów. Nie ma się co dziwić, że w ostatnim okresie macie tyle negatywnych opinii. Dowiedziałem się o promocji 100zł na każde wydane 1000zł, przeczytałem regulamin i spełniam warunki przystąpienia do promocji, ale na mojej karcie nie ma przypisanej tej promocji. Zadzwoniłem więc do konsultanta ikea i potwierdził, że spełniam warunki (rozmowa oczywiście nagrana zgodnie z waszym komunikatem, ale jak większość firm nie użyjecie jej przeciwko sobie, a przeciwko klientowi). Skierował mnie do innego działu i tam powiedzieli, że konsultant wprowadził mnie w błąd i nie przysługuję mi promocja, bo jest tylko dla wybranych klientów (wybrańców łaskawie obdarzonych przez ikea). Gratuluję podejścia antykonsumenckiego + okłamywania klienta przy nagranej rozmowie.
#ikea
  • 4
  • Odpowiedz
@Gandalf_Rudy: Jakby mi za pierwszym razem konsultant powiedział, że nie masz pan promocji, spadaj pan, to bym się mniej wkurzył. A tam to dzwonię, czekam 15 minut i dostaję informację, że promocja przysługuje.
  • Odpowiedz
@DanteMorius: kieszonka serowa 2x drozej, klopiki tez o nascie procent do gory. Elementy do szaf jakich nie ma (glupie proste meble z plyty wiorowej) juz podniesli w cenie ale i tak ich nie ma. Moze jak wreszcie przyjda do sklepu to beda kolejne podwyzki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz