Wpis z mikrobloga

@Haasgarage: Dobra zwracam honor. Ale i tak trochę za daleko żeby na wykopki jeździć.
Chyba, że masz jakieś zajebiste miejscówki bo ja coś ostatnio nie mam szczęścia. Jak już wychodzi coś fajnego z ziemi to jedna dwie rzeczy na całe wyjście.
Choć muszę się pochwalić, że mimo, że z wykrywaczem chodzę dopiero od mniej więcej września 2021 to już trafiłem złota obrączkę w lesie :):):)
(a wczoraj złoty kolczyk ale to
źródło: comment_16421048274RXyQXzoEKb5nTkoHTIMhL.jpg
@Haasgarage: Chociaż jak tak teraz pomyślę to w sumie kiedyś bym się może wybrał. Wziąłbym jeszcze jednego kumpla z detektorem i A4 to będzie max 2 godzinki drogi.
Jak się zrobi cieplej to się może zgadamy.
@Gronie: Można wpisać każdego jako wolontariusza, a jak powiedzmy działasz z kimś i np. każdy osobno ogarnia miejscówki, bo zna ludzi i teren i do wniosku dołączona jest część twoich zgód od właścicieli gruntów, a część drugiej osoby, to składa się wniosek na dwóch kierowników i wtedy unika się sytuacji, gdzie wniosek jest na kolegę, a ty nie może wejść na "własne" miejscówki sam, bez obecności drugiego (kierownika). Można wiadomo złożyć