[matelusz]

Gram sobie co jakiś czas na pc w Dirt Rally + #ets2 (rozważam F1) na padzie (xbox). Rozważam jednak kupienie kierownicy. I teraz pytanie: gram niewiele, więc nie chciałbym wydawać majątku (max do 500 zł). Pytanie, czy jest sens się w to bawić czy z tanią kierownicą zabawa nie będzie miała większego sensu? A sens ma, to co polecacie?

#gry #pytanie #pcmasterrace

[BaRt4321]

@FuriousJanush .

[CHESTERRROOO]

@matelusz: szukaj używanych Logitech G25/27 lub Thrustmastera T150/T150RS PRO. To jest takie minimum. Może trafisz używanego Logitecha G29 za dobrą kasę.

[prestidigitator86]

@matelusz: Do 500 zl nie kupisz nic sensownego, chyba że używkę tylko musiałaby być w dobrym stanie. Najtańsza kierownica jaka miałaby sens to thrustmuster t150 a ona kosztuje 2 razy tyle. Generalnie wszystko poniżej t150, t300 czy g920 nie będzie miało ffb tylko bungie cord, chociaż może są jakieś wynalazki na ali czy coś.

[matelusz]

@CHESTERRROOO: @prestidigitator86: w używki nie chce mi się bawić, a przy sporadycznym graniu 900 PLN to jednak sporo. Tak czy inaczej dzięki za odpowiedzi - wychodzi na to, że nie warto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[xdTM]

@matelusz: Nie ma sensu bać się używanych, te kiery na prawdę dużo mogą przeżyć.
Ja mam używkę po naprawiane i już półtora roku mi pięknie służy, kupiłem za 850 bodajże moja g29 i to był dobry deal

[xdTM]

@matelusz: jest większa szansa że jakiś szajs nowy poniżej 500zl ci się zepsuje szybko niż że używana kiera, a do tego będziesz miał gorsze odczucia na tej taniej nowej

[gomjeden]

@matelusz: jest jeszcze inna opcja - kupić nówkę i sprzedać (jak się znudzi). W ogólnym rozrachunku będziesz miał nową kierę w cenie używanej.

[n.....k]

@matelusz: jest jeszcze takie coś jak logitech driving force gt, sam się nad nią zastanawiam więc ci nie powiem jakie wrażenia, ale ff wg specyfikacji ma