Wpis z mikrobloga

#motocykle

Cześć. Jakiś czas temu zadałem na wykopie pytanie o miejsce zrzeszające motocyklistów chcących pomóc itp. Dowiedziałem się, że fora umierają i jedynie co to wypok albo FB. FB nie lubie, więc oto jestem.
Dopiero zaczynam tą przygodę, robię papiery, nie mam nic jeszcze, niemniej jestem osobą która lubi .. wiedzieć i się przygotować, to też już się rozglądam.
Pierwsze z pytań, a chyba też takie najbardziej czlowieka nakręcające to.. jaki motocykl?
Już spieszę ze sprecyzowaniem. Ogólnie to prawko robię bo jestem mega zajarany sporsterami czy v-rodami od HD, ale to nie jest dobry motocykl ani do miasta ani na początek, więc po ochłonięciu przeszukałem co jest i znalazłem, że najrozsądniej będzie mi zacząć od nakeda, albo turystyka. Lubię jak jest wygodnie.
Jako, ze to pierwsze moto to też ograniczam budżet (raczej uczymy się na tańszym, nie jakimś najlepszym sprzęcie). Tak 10-12k zł. Pojemność to koło 600ccm
Spodobały mi się honda hornet, albo też yamaha fazer s2.
No i tu pojawia się problem taki, ze mam 190cm/90kg wzrostu. Czy te moto będą dobre na wysokiego typa (z moimi kolanami i plecami już nie jest jakoś turbo dobrze) czy będę też cierpiał po przejechaniu 100km? (Trasa do domu już ma 150, więc od czasu do czasu chciałbym przejechać się trochę). Dodatkowo przy takim wzroście trochę też jak żagiel sie działa (czuję to już na rowerze dosyc dobrze). Co polecacie w takich ograniczeniach
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Glenroy: Witam kolegę w grupce "inwalidów" :/ Oczywiście współczuję. Ja nie mam żadnego doświadczenia z motorami, niemniej wiem na co w życiu już powinienem patrzeć dlatego szukam podobnych jak ja!
Dzięki Ci wielkie
  • Odpowiedz
@LordRoyalshot: Jazdy mialem na hondzie cb 600f- 1.5h wytrzymalem ale tu bylem skupiony na jeździe a nie motocyklu- nie polecam. Yamah FJR 1300 duzy i wygodny ale nie moj styl. Moj brat (195cm wzrostu) takim jeździ. Honda Africa Twin ma zbyt szerokie plastiki wokoło baku i ciezko go objac dlugimi nogami. Triumph Tiger tez był fajny (duzy wybór pojemnosci), dosc niski ale fajna pozycja lecz nie jestem pewny brytyjskiej inżynierii.
  • Odpowiedz
@LordRoyalshot: proponowałbym iść w stronę turystycznego enduro/dualsporta tak jak wcześniej mirki polecają.
Wszystko co ma kanapę na poziomie 860-900mm. Jak ma być tanio i wygodnie to np F650GS Dakar z lat 2000-2007, ale to singiel trochę nudny i nie każdemu sie podoba, yamaha tenere, super tenere, V-strom, transalp, DR750 BIG. Z Twoim wzrostem bym się kierował w tę stronę. Z takim budżetem raczej celuj w te starsze maszyny w okolicach
  • Odpowiedz
@LordRoyalshot: kolega @Papaya dobrze pisze :)
do tego zestawienia dodałbym jeszcze GS F800/850 lub szedłbym w większe pojemności - Varadero 1000 lub V-strom 1000 obydwa bardzo wygodne i wysokie typowe turystyki które nie boją się szutrów i długich dystansów, w dodatku sprzęty praktycznie bezawaryjne.
Nie ma się co bać litrów, jedyna wada to waga tych sprzętów (około300kg) ale przy Twoim wzroście raczej nie będziesz miał problemu z ich opanowaniem
  • Odpowiedz
@old_lolek: hmm. To ja tylko przypomnę, że w życiu nie siedziałem na niczym, co ma dwa koła o silnik i to będzie moto zaraz po prawku A. Myślałem, że 650 jest dużo, a co dopiero 800 czy 1l. No i kwestia budżetu. Myślicie że to dobry pomysł i że ogarnę? Przyznam, że nie jestem narwany, jeżdżę stosunkowo mocnym samochodem ale czasem bywa jak bywa xd
@Papaya:
  • Odpowiedz
@LordRoyalshot: jak ktoś "chce" sobie krzywdę zrobić to mu 125 wystarczy... wszystko zależy od głowy!
litrowe turystyki są "grzeczniejsze" i łatwiejsze w prowadzeniu niż np. MT07 na którym często uczą na A2..
Większość turystyków oddaje moc bardzo płynnie i łagodnie.
Sam prawie bez doświadczenia (15 lat przerwy a wcześniej jeździłem tylko "okazyjnie" i na małych pojemnościach) wsiadłem na Varadero XL1000 i w pierwszym sezonie bez przygód zrobiłem 8k, w tym 12k z plecaczkiem...
Znam ludzi którzy zaczynali od 1.8 i też żyją xD
Jeśli ogarniesz 125 to na większych moto problemem mogą być gabaryty czy waga a nie
  • Odpowiedz
@old_lolek: oo super odpowiedź. Dzięki za poświęcony na mnie czas ;)
Ja pewnie skończę z dwoma moto. Mieszkam w krk i tutaj samochód to nieporozumienie, więc pewnie też bym chciał z niego korzystać jako transportu miejskiego, a trasy to tak dodatkowo, co jakiś czas dom i czasami dalej :D

Strasznie mącę na wątku, wiem, trochę nie wiem czego chce bo nie wiem co jest. Samochody są prostsze
  • Odpowiedz
@LordRoyalshot: jak mieszkałem w KRK to miałem kupować Ducati Monster'a (wydawał mi się idealny do miasta) ale przeprowadziłem się na Podkarpacie i padło na Varadero

Samochody są prostsze

  • Odpowiedz
@LordRoyalshot: Z tego co się orientuję to motocykle można trochę podwyższać czy zniżać. Mam 180cm wzrostu i w zeszłym roku wybierałem pierwsze moto zaraz po kursie. Uczyłem się na cbf600 i coś podobnego chciałem kupić, oczywiście wybierałem z tych przez wszystkich polecanych banditów i yamahow i hond ;) aż w końcu jakimś cudem trafiłem na aprilię shiver i jestem mega zadowolony. W wakacje zrobiłem ponad 1100 km w jeden dzień
  • Odpowiedz