Wpis z mikrobloga

Wspaniały to był finał, nie zapomnę go nigdy. Piękna konsekwencja i trzymanie się tego, że główny bohater serialu- śmierć przychodzi nagle, szybko, znienacka i zostawią masę emocji, a przede wszystkim ogromną pustkę. Wspaniały serial, brutalna i zimna rzeczywistość, nieważne czy jesteś przybłędą z ulicy czy synem bossa, czy jesteś w serialu od samego początku czy od kilku odcinków, w jednej sekundzie giniesz od kuli w łeb a życie toczy się dalej.... Moim zdaniem najlepsze z możliwych zakończeń, pozostaje tylko rozkoszować się soundtrackiem i za jakiś czas, przeżyć to wszystko raz jeszcze.
Viva La Gomorra!
#gomorra
  • Odpowiedz