Wpis z mikrobloga

Serwis odezwał się dość szybko. Po około 25h od zgłoszenia miałem kontakt od serwisanta. Na przyszłość będę się legitymował magisterką z infy, bo podchodzą do każdego jak do nooba na start.

Spróbowałem kilka jego sugestii i kilka swoich pomysłów (np. wyjęcie dysku) niestety wychodzi na to, że będzie trzeba wysłać sprzęt do nich celem wgrania na pałę dobrego BIOS-a programatorem.

Przyczyna problemów nie jest na 100% znana, ale wygląda, że ktoś puścił złą paczkę z obrazem BIOS-a przez Windows Update i updater ją zainstalował przy restarcie po czym wszystko się koncertowo wysrało. Nie jestem jedyną osobą z takim problemem. Na reddicie można znaleźć więcej poszkodowanych.
#asusgwarancja #asus #laptopy