Wpis z mikrobloga

@ZapomnialWieprzJakProsiakiemByl: Jak to brak pieprzenia się z paszportem covidowym niszczy mi życie? Mam to cholerstwo ale w tym roku na przejazd po jarmarkach świątecznych pierwszy raz pojechałem po Polsce a nie za granicę bo nie chce mi się #!$%@?ć z jakimś paszportem i maskami gdy sobie chodzę po mieście. Jakoś tak nie czuję się zniszczony przez brak zamordyzmu.

A kto obrywa wszystkimi obostrzeniami od 2 lat? Emeryci których życie sprowadza się
  • Odpowiedz
@Herubin: Hmmm.
A jaki byłby sens istnienia paszportów covidowych gdyby cała strefa Schengen była zaszczepiona w 100%?
Myślisz, że bez szczepień byłyby teraz jakieś jarmarki?
Bez szczepień dziś miałbyś prawie 1200 zgonów a w szpitalach 50 tys ludzi.
Gdy świrusy się poszczepiły w szpitalach byłoby co najmniej 50% mniej pacjentów i zgonów tez by było co najmniej 50% mniej.
Jak widać po wykresach to emeryci najbardziej płacą życiem za hulaszczy tryb
  • Odpowiedz