Wpis z mikrobloga

@o__p: Nieziemski pech spotkał Wiktora Coja. Nikomu, nawet najgorszym Oskarkom nie życzę czołowego zderzenie z Ikarusem 250. Tyle dobrego, że jego muzyka może dalej rozpalać nasze zmysły i być podporą w podłe dni.
  • Odpowiedz