Wpis z mikrobloga

Nie jestem ekspertem jeżeli chodzi o #militaria i #wojsko, ale serio grupa nawet 1000 nielegalnych imigrantów może zdestabilizować państwo? Pytam serio, bo zastanawiam się co by było, gdyby zaatakowało nas prawdziwe wojsko, a nie osoby z patykami i łopatą.

Ja wiem, że pisowi jest na ręke robienie z tego bardzo poważnej sytuacji i ciągnięcie tematu jak najdłużej, ale właśnie przeciągająca się taka sytuacja, sprawia, że obywatele moga mieć wątpliwości co do swojego bezpieczeństwa.

#bialorus
  • 14
@Grandek: Z prawdziwym wojskiem możesz walczyć. Tutaj masz cywili podających się za uchodźców.

Destabilizacja nie polega na tym ze jest tam 1000 osób, ale na tym że cały kraj żyje tylko tym i patrzy tylko tam (w międzyczasie można robić coś innego).

Przejdzie 1000 przyjdzie kolejne 10000 licząc że też przejdą.

Musisz utrzymywać gotowość na granicy, a to nie jest za darmo.
@Clifford_Lee: ale w moim poście nie sugeruję, aby wpuścić te osoby do kraju. Wręcz przeciwnie. Pytaam tylko, czy polskie państwo w ogole potrafi się obronić przed tego typu kryzysem, bo patrząc jak to wygląda śmiem wątpić
zdestabilizować państwo?


@Grandek: To ma destabilizować granicę. Dywersja wewnątrz kraju też będzie punktowa - zamach, morderstwa, niszczenie infrastruktury, etc.

Dodatkowo przeciwnik prowadzi walkę w sferze informacyjnej - na podział wewnętrzny i obniżenie morale oraz izolację i kampanię szkalującą na zewnątrz. Ponadto robią rozpoznanie środowisk w Polsce i zagranicą - jak kto reaguje na kryzys. To są cenne informacje.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Grandek: glownym problemem jest to ze co zrobisz bedzie źle wyglądało. Jak cie 1000 zolnierxy zaatakuje no to ich wystrzelasz i wkroczysz na teren skoro wypowiedzieli wojnę. Tych mozna jedynie tam trzymać a i tak beda organizacje prodestrukcyjne mowily ze biedaki marzną
ale serio grupa nawet 1000 nielegalnych imigrantów może zdestabilizować państwo?


@Grandek: nie, ale jeśli wpuścimy grupę 1000, za chwilę pojawi się grupa 2000, a później 5000, a po niej 50000 - a to już zaczyna zagrażać mieszkańcom, a jak jeszcze w międzyczasie pojawi się kilka innych podobnej wielkości to mamy problem. Więc nie można zaczynać od 1000, bo to nigdy się nie skończy, należy nie dopuścić nawet 5.
ale w moim poście nie sugeruję, aby wpuścić te osoby do kraju. Wręcz przeciwnie. Pytaam tylko, czy polskie państwo w ogole potrafi się obronić przed tego typu kryzysem, bo patrząc jak to wygląda śmiem wątpić


@Grandek: A masz jakieś proste rozwiązania? Które państwo potrafi się skutecznie bronić przed takimi działaniami? Izrael, czy Węgry, mające już doświadczenie i po postawieniu potężnego płotu na granicy?