Wpis z mikrobloga

Dziś w krótkiej recenzji będzie Lego City: Tajny Agent.
W największym skrócie, to takie GTA w świecie Lego. Mamy całe miasto z klocków, do tego każda misja to jakieś oczko w stronę dorosłych jak np. misja w więzieniu która nawiązuje do filmu Skazani na Shawshank. Po każdej misji dostajemy przebranie oraz gadget który pozwala nam na dostęp do miejsc które wcześniej były niedostępne. Będziemy więc ganiać świniaki na farmie, ścigać się z przestępcami, ganiać ich po różnych dachach i walczyć, a nawet polecimy w kosmos.
Naprawdę świetna gierka z humorem który dostrzegą dorośli i masą frajdy. Dodatkowo można grać na 2 pady przy podzielonym ekranie. To pierwsza i jak na razie jedyna gra którą moja córka ukończyła od początku do końca i nadal do niej wraca.

Minusy też są oczywiście jak np. czasem gra potrafi się wysypać, grafika jest ok ale bez szału, no i jest dość słaby zasięg rysowania. Kolejną wada jest jak dla mnie brak dubbingu, a napisy są tylko w wersji na płytę, bo w sklepie cyfrowym brak info o polskich napisach więc raczej ich nie ma.

Moja ocena: 8+

Inne gry które przeszedłem na #ps5 i oceniłem.


#ps5
Z.....r - Dziś w krótkiej recenzji będzie Lego City: Tajny Agent.
W największym skró...

źródło: comment_163648604291vjJRHBtpYPLuFOVXSkux.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
grafika jest ok ale bez szału, no i jest dość słaby zasięg rysowania


@Zielony_Ogr: To jest port z leciwego Wii U, także nic dziwnego że gra wygląda źle. Osobiście ograłem na Switchu i chyba tę platformę najbardziej polecam, bo gra wygląda b. podobnie na PS5, a tak to można pograć pod kołderką.

Swoją drogą i tu i tu optymalizacyjnie bez szału - gdyby nie to to gra byłaby naprawdę świetna.
  • Odpowiedz