Wpis z mikrobloga

Ja to zazdroszczę ludziom którzy na sto procent wiedzą, że chcą albo nie chcą mieć dzieci. I szanuję każda z decyzji. Ja mam taki problem, że jestem już w takim wieku, że powinnam wiedzieć czego chce ale... nie wiem. Jest moment, że bardzo bym chciała a za chwilę przychodzi czas że myślę mi odbiło i nie chce. Myślę o tym racjonalnie, nawet wypisałam sobie za i przeciw. Wyszło po rowno i nie wiem na czym stanie, boje się że cokolwiek nie wybiorę będę koniec końców żałować. Mam męża który ma podobne podejście chociaz myślę, że bardziej jest na tak... #childfree
  • 9
@Krankola: My z żoną też się tak "bujaliśmy" z decyzją niemal do 40tki. W końcu się zdecydowaliśmy i była to najlepsza decyzja w życiu... a teraz drugie w drodze ¯\_(ツ)_/¯
Jedyne czego żałuję to że tak późno. 30 lat to idealny czas. Największe "imprezy" masz z głowy a jeszcze sporo sił i energii.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@konrado12: w jakim wieku mieliście pierwsze?
Ile ja się nasłuchałam, że ludzie żałują, że tak późno. Szkoda tylko, że Ci koledzy siedzieli w pracy po 11 godzin i dłużej, bo im się jednak do domu nie spieszyło, a branża pozwalała na takie przesiadywanie. ;)
Żeby nie było, nie kwestionuje tego, że jesteście zadowoleni i macie takie przemyślenia. Ale dzieci są na prawdę różne i wydaje mi się, że czasem można trafić