Aktywne Wpisy
xoxo900 +73
Moi rodzice są typową parą Janusz i Grażyna. Biedni, oszczędni. Mam dwóch braci i jedną siostrę. Mój ojciec jest Januszem takim który matce w domu nie pomaga, bo jest godny zajmowania się wyłącznie męskimi sprawami naprawami i samochodem. Matka od urodzenia dzieci była w domu sprzątaczką i kucharką, do pracy nie chodziła bo zajmowała się dziećmi, pierwsze dziecko urodziła w wieku 26 lat. Mój ojciec i moja matka oboje pochodzą z biednych
cichooo +181
Jak zostać znienawidzonym przez tirowców, czyli poradnik jak zostać busiarzem
Z okazji tego, że się nudzę w trasie postanowiłem napisać poradnik jak zacząć pracę jako "busiarz" na międzynarodówce + kilka uwag ode mnie i być może pro tipów, których nauczyłem się przez około 3 lata pracy w transporcie, nie tylko za kierownicą, ale też i za biurkiem.
Na czym polega praca "busiarza"?
Na tym samym, czego każdego kierowcy, transportującego towar z punktu
Z okazji tego, że się nudzę w trasie postanowiłem napisać poradnik jak zacząć pracę jako "busiarz" na międzynarodówce + kilka uwag ode mnie i być może pro tipów, których nauczyłem się przez około 3 lata pracy w transporcie, nie tylko za kierownicą, ale też i za biurkiem.
Na czym polega praca "busiarza"?
Na tym samym, czego każdego kierowcy, transportującego towar z punktu
KTO PODŁĄCZYŁ NETA, WYPOSAŻYŁ BAREK, PRZEWIÓZŁ WSZYSTKIE GRATY I SPĘDZIŁ PIERWSZĄ NOC W NOWYM DOMU ... CZYLI OFICJALNIE SIĘ WPROWADZIŁ?
1.JA
Drogie mirki, dziś przedostatni odcinek pierwszego sezonu, jeszcze jutro zrobię małe podsumowanie i robimy przerwę do wiosny. Co prawda nie wszystko jest skończone, z różnych powodów, głównie finansowych - ale dom jest doprowadzony do używlaności i od wczoraj zamieszkany :) Zanim to jednak nastąpiło - zobaczmy co się działo:
PODDASZE
Poddasze zostało posprzątane po dociepleniu, i tak zostanie do wiosny. Będzie ono robiło za graciarnię, pralnię i suszarnię. Jak nazbieram trochę forsy, zabierzemy się za jego doprowadzenie do stanu używlności.
klik
INSTALACJE SANITARNE
Miałem okazję podłączyć własnoręcznie wszystkie zlewy, krany, wanny itd, więc skorzystam z okazji i napiszę o tym kilka słów. Skoro jesteśmy na poddaszu, zrobimy to na przykładzie pralki :)
klik
Generalnie - obojętnie co kupujemy, ( kibel, kran itd ), zwykle dostajemy cały zestaw do samodzielnego montażu. Nie musimy się więc martwić jaki korek, jaka uszczelka itd. Montaż jest prosty - każdy kto miał kiedyś (albo obecnie ) do czynienia z lego technics na pewno sobie poradzi.
Wracając jednak do podłączenia pralki. Tu też dostaliśmy cały zestaw: dopływ, odpływ, korki, uszczelki itd. Zanim jednak zabierzemy się za podłączenie ...
klik
Zakręcamy wodę w całym budynku ( zawór przy wodomierzu ), a następnie spuszczamy wodę z najbliższego kranu. Teraz możemy iść w miejsce podłączenia.
klik
To co widzicie wyżej to korki - niebieskie, woda zimna, czerwone woda ciepła, a białe to odpływy. Tu mamy konkretnie miejsce do podłączenia zlewu ( woda ciepła zimna i odpływ ) po lewej i pralki ( woda zimna i odpływ ) po lewej. Korek można swobodnie wykręcić.
klik
Nie polecam robić tego przed zakręceniem wody w budynku :] . Teraz przechodzimy do naszego zestawu od pralki i wkręcamy odpływ. Następnie zgodnie z instrukcją, przewód do samej pralki. ( tak, tak , zwracam się do wszystkich McGyverów, instrukcje są po to żeby je czytać :)
klik
klik
Teraz pora na kanalizację: zdejmujemy zaślepkę:
klik
klik
W naszym domu z lekka zaczyna unosić się woń wszystkich kibli z całego osiedla, więc szybko podłączamy odpływ:
klik
Jak widać jest trochę za mały, trzeba będzie jedynie dokupić przejściówkę ( reduktor ) w najblizsym sklepie budowlanym. A póki co, całość uszczelniamy reklamówką i taśmą izolacyjną. Dzięki temu nasze nozdrza są bezpieczne :]. Pralka podłączona!
klik
W podobny prosty sposób podłączamy wszystkie elementy. Tu np. mamy wannę:
klik
Te wszystkie białe elementy były w zestawie, skręcenie zajęło 5 minut :) Jedynym problemem, zwykle jest że brakuje czegoś przy odpływie, w tym przypadku musiałem dokupić kilka rurek. Odbywa się to na zasadzie: "aha, korek od wanny tu, a odpływ tu .. więc idziemy kupić brakujace klocki, które potem składamy ( wystarczy wcisnąć jedno w drugie ) a w razie czego możemy dociąć je piłą.
klik
Wanna załatwiona :)
klik
klik
WNĘTRZA
Na parterze mamy już wszystko doprowadzone do stanu używalności - niektóre meble itd mamy przypadkowe, a wykończenie, jak wcześniej wielokrotnie pisałem - prowizoryczne. Tym niemniej po dwóch dniach stwierdzamy, że mieszka się cudownie :)
W łazience skończyliśmy wnętrza w stylu "płya osb" :
klik
klik
Kuchnię widzieliśmy wcześniej, teraz jeszcze pojawiło się piwo - więc kuchnia skończona :)
klik
W salonie wstawiliśmy nasze stare graty
klik
Wieczorem można też odpalić kozę i robić romantyczny nastrój. Proszę zwrócić uwagę na stylowe oprawy nad kozą :P
klik
klik
W tych oto warunkach zamieszkałem :) Całość wykończenia wnętrza, od stanu który widzeliście na poddaszu .. jakieś 15k, ( z czego 10k to armatura, lodówki , zlewy wanny itd )
ELEWACJE
Wyjdźmy jeszcze na chwilę na powierzchnie: Tu niewiele się zmieniło, dekarze skończyli brakujące obróbki nad balkonami i daszkami.
klik
klik
Od góry zostały też one zaizolowane papą.
klik
Brakuje nam jeszcze wyprawy tynkarskiej od spodu - ale to też będziemy robić dopiero na wiosnę.
KOSZT
Koszt zwiększył się o 17 k, a dokładniej 11,5 k za przyłącza wykonane wcześniej ( wod, kan i gaz ) i 5,5 k, za ostatnią transzę dla naszych dekarzy :)
Na ten moment mamy opłacone wszystko, następne wydatki w kolejnym sezonie.
PODSUMOWANIE
Jutro zrobię krótkie podsumowanie. Napiszemy co jeszcze zostało do zrobienia w przyszłym roku i ile to będzie szacunkowo kosztowało. Będzie też mała niespodzianka dla wszystkich planujących budowę. Natępnie pójdziemy spać z borsukami do wiosny... a tymczasem #pijzwykopem z nowego domu :)
Zdrówko :)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Oto pierwszy wpis relacji. Jak ktos chce byc na biezaco, moze zaobserwowac tag #budujzwykopem
Rynna jest "połaciowa", ukryta w okapie dachu, a rury spustowe są schowane pod elewacją z blachy. Całość oczywiście zailzolowana i zwentylowana jak należy.