Wpis z mikrobloga

Uuuu, pan Pisiak broniąc Mateuszka użył trudnego słowa 'hiperbola'. Wróćmy więc na chwilę do szkoły i przypomnijmy sobie to pojęcie. Przeczytajmy raz jeszcze 'Dzumę' Camusa ogłoszoną najgłośniej hiperbolą. Nie. 'Dżuma' Camus'a nie była hiperboliczna jak próbowano nam wmowić. Odnosiła się w sposób jednoznaczny do jednego przykrego wydarzenia jakim była II wojna światowa. Kto pamięta tą książkę ten wie. Słowa Kłameuszka były jednoznaczne, krzyczał prawie o III wojnie światowej wypowiadanej Polsce przez europę. Nie ma tu mowy o paraboli. Pisiorkom polecam nauczyć się znaczenia trudnych słów gdy chcą takowe stosować. Całej reszcie dużo czytać i jeszcze raz czytać by sie o takie oczywiste #!$%@? nie potykać.