Wpis z mikrobloga

1966 + 1 = 1967

Tytuł: Biały kruk
Autor: Andrzej Stasiuk
Gatunek: literatura piękna
ISBN: 9788387391584
Wydawnictwo: Czarne
Ocena: ★★★★★

Jakiś zbłąkany Hendrix. Mały przyniósł go nie wiadomo skąd i puścił Hey Joe. Nie rozumieliśmy z tej gitary nic a nic, tylko Bandurko się nad nią zamyślał, kiwał głową z podziwem albo zdumieniem, a nam wystarczyło, że to Hendrix, że żył szybko, umarł młodo i był podobny do diabła, chociaż ojciec Gąsiora twierdził, że do małpy.


Zostałem ostatnio poproszony o subiektywny przegląd twórczości Stasiuka i taki zrobiłem. Odkryłem wtedy, że do tej pory nie zapoznałem się z żadną powieścią tego autora. Postanowiłem to zmienić i tak się teraz zastanawiam czy zrobiłem dobrze.

Fabuła w tej książce moim zdaniem nie istnieje, mogłoby jej w zasadzie nie być. Ot, trójka przyjaciół po trzydziestce, którzy znają się od małego wyrusza w góry. Razem z nimi jeszcze dwóch, których poznali oni później. Coś tam się dzieje, gdzieś tam idą, ale głównie to piją wódkę, palą, przebijają się przez śnieg, szukają schronienia, marzną, rozpalają ogniska. Choć postać Wasyla Bandurki i jego relacji z resztą grupy jest kapitalna. Gdyby autor zdecydował się zrobić z tego fragmentu osobne opowiadanie, to byłoby pewnie jednym z moich faworytów jeśli chodzi o jego twórczość, a może i w ogóle.

O ile w Białym kruku jest to, co u Stasiuka uwielbiam, to znaczy piękne opisy, o ile jest coś co lubię ogólnie, to znaczy ciekawe postacie i relacje między nimi, o ile mam dość dużą tolerancję na wulgarność, której jest tutaj bardzo dużo, i to nawet nie w słowach, a raczej w obrazach, tak wszystko to złożone razem w tej książce mnie nie kupiło. Może było tego zwyczajnie za dużo, może objętość eseju jest wystarczająca żeby to pomieścić, a w objętości powieści to się zagęszcza, choć powinno przecież rozrzedzać.

Stasiuk napisał tę powieść kiedy miał tyle lat co ja teraz. Tylko ten mój teraźniejszy wiek on przeżywał trzydzieści lat temu. I dopuszczam taką możliwość, że tekstu nie zrozumiałem, bo choć wiek ten sam, to epoki różne. Myślę, że pisał o trzydziestolatkach sobie współczesnych i oglądał się przez ramię wstecz z tamtej perspektywy. A ja jednak mam to chyba szczęście, że swój wiek młodzieńczy przeżyłem w Rzeczypospolitej bardziej Polskiej niż Ludowej.

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

#bookmeter
GeorgeStark - 1966 + 1 = 1967

Tytuł: Biały kruk
Autor: Andrzej Stasiuk
Gatunek: ...

źródło: comment_1634584923GS1vb88KWdRAfLzXVYg0np.jpg

Pobierz
  • 5
Informacje nt. książki z tagu #bookmeter:

Średnia ocena z Wykopu: ★★★★★ (5.0 / 10) (1 recenzji)
Następne podsumowanie tagu: 2021-11-01 12:00 tag z historią podsumowań »
W abonamentach: www.legimi.pl
Kategoria książki: literatura, poeci, gatunki
Liczba stron książki: 390
Gatunek książki: powieść

Jesteś pierwszym recenzentem tej książki tutaj :)

Podobne książki:
1\. Purezento (Joanna Bator)
2\. Dżozef (Jakub Małecki)
3\. Kąkol (Zośka Papużanka)
4\. Exodus (Łukasz Orbitowski)