Wpis z mikrobloga

via transkrypcja
  • 0
#codziennatranskrypcja #wiadomosci #tvpis #tusk2x
30.09.2021

Oto zapis dzisiejszego głównego wydania programu "informacyjnego" rządowej telewizji.
Archiwum dostępne na: https://codziennatranskrypcjatvpis.github.io/
FAQ

Kolejne prawie 500 prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy.
Sejm jeszcze dziś zdecyduje o przedłużeniu stanu wyjątkowego.
Szczegóły już za chwilę.
Jest 19.30. Michał Adamczyk.
Zapraszam na Wiadomości.
Przedwczoraj było tych osób prawie pół tysiąca.
Obawiamy się, że dziś padnie rekord.
Masowe próby forsowania granicy i decyzja o przedłużeniu stanu wyjątkowego.
Nie przeszkadza to nam.
Nawet będzie lepiej, że będzie.
Bezpieczeństwo ludzi jest najważniejsze.
Obrona polskiej racji stanu bez wsparcia największej partii opozycyjnej.
PO jest partią, która dla spraw niemieckich jest w stanie poświęcić każdy polski interes: miejsca pracy, energię.
Wracamy do nauczania stacjonarnego.
Nowy rok akademicki i nowe wyzwania.
Studenci mają wykonywane szybkie testy.
To jest powinność, żeby nie zagrażać reszcie.

---
Jeszcze dziś wieczorem w Sejmie rozstrzygną się dalsze losy stanu wyjątkowego, jaki obowiązuje na polsko-białoruskiej granicy.
Wniosek rządu o przedłużenie stanu wyjątkowego popiera prezydent Andrzej Duda.
Część opozycji zapowiedziała, że wniosku nie poprze.
Tymczasem białoruski reżim wciąż dostarcza migrantów w pobliże polskiej granicy.
Kilkaset osób każdego dnia próbuje sforsować polską granicę.
Nie liczą jednak na azyl w naszym kraju, bo nie uciekają przed wojną.
To migranci zarobkowi, którzy chcą dostać się na zachód Europy.
Cudzoziemcy mówią, że oni chcą takie wnioski złożyć w Niemczech, we Francji, w innych krajach Europy Zachodniej.
Na każdej takiej osobie zarabia reżim Łukaszenki, który dodatkowo próbuje zdestabilizować sytuację w Polsce, na Litwie i Łotwie.
A osoby, które próbują przemycać migrantów, są coraz bardziej agresywne.
W miejscowości Wojnachy na Podlasiu mężczyzna przewożący 13 migrantów potrącił policjanta.
Do zdarzenia doszło podczas próby zatrzymania pojazdu do kontroli.
Wtedy kierowca busa ruszył, potrącił policjanta, próbował uciec.
Policjant oddał strzał w kierunku pojazdu, ten pojazd się zatrzymał.
Przemytnikiem okazał się Gruzin.
W przygranicznych miejscowościach pojawia się coraz więcej takich osób, dlatego mieszkańcy chcą utrzymania stanu wyjątkowego.
- Przedłużyć.
- Dlaczego?
Żeby spokojnie było.
Będzie bezpiecznie, jeżeli będzie decyzja o przedłużeniu tego.
Teraz prezydent Andrzej Duda chce przedłużenia stanu wyjątkowego w pasie przygranicznym o 2 miesiące.
Przedłużenie stanu wyjątkowego jest nie tylko zasadne, ale wręcz niezbędne do tego, żeby straż graniczna i wojsko nadal mogły sprawnie wykonywać swoje zadania.
Tym razem jednak do przedłużenia obowiązywania stanu wyjątkowego potrzebna jest zgoda Sejmu.
Część opozycji już zapowiada, że nie poprze wniosku w tej sprawie.
Podobnego konfliktu politycznego nie było na Litwie czy Łotwie, gdzie opozycja zgadzała się, że należy w ten sposób zwiększyć bezpieczeństwo granicy.
Jeśli zadecydujemy, że taki reżim jest nieunikniony, a sądzę, że zbliżamy się do tego, to musimy społeczności wytłumaczyć, co to da.
Ostatecznie wprowadzone środki zwiększyły bezpieczeństwo na Litwie i Łotwie.
W Polsce od początku opozycja krytykuje rząd w sprawie działań na granicy z Białorusią.

---
To jest dobre.
Są przejścia.
Tam się boją starsi ludzie.
Sejm zajmie się wnioskiem o przedłużenie stanu wyjątkowego po 21.00.
Później głosowanie w tej sprawie.
To Polska podejmie decyzję o obecności Frontexu na granicy z Białorusią - podkreśliła komisarz ds. wewnętrznych.
Ylva Johansson przybyła dziś do Warszawy na spotkanie z ministrem spraw wewnętrznych Mariuszem Kamińskim.
Komisja Europejska zapewnia, że potrzebna jest wspólna twarda odpowiedź na działania białoruskiego reżimu.
"Aleksander Łukaszenka próbuje zdestabilizować UE, sprowadzając migrantów" to słowa unijnej komisarz ds. wewnętrznych.
W końcu Komisja Europejska zaczyna w tej sprawie mówić jednym głosem z polskimi władzami.
Nie wolno nam być słabym w stosunku do Łukaszenki, jestem o tym przekonana.
On jest zdesperowany.
Musimy odpowiedzieć twardo.
Proponujemy częściowe zawieszenie ułatwień wizowych z Białorusią.
Frontex, czyli Europejska Agencja Straży Granicznej, jest gotowa wesprzeć naszych funkcjonariuszy, ale to Polska zdecyduje, czy jest to konieczne.
Nasi funkcjonariusze wywiązują się z tego zadania perfekcyjnie.
Ten temat został poruszony przez Ylvę Johansson podczas spotkania z ministrem spraw wewnętrznych Mariuszem Kamińskim w Warszawie.
Gołym okiem widać, że po kilku latach doświadczeń Bruksela zmienia politykę migracyjną i rozumie, że działania białoruskiego reżimu to atak hybrydowy.
Ci, którzy chcą przetestować jedność Europy poprzez instrumentalizację ludzkiego cierpienia i migracji, będą zawiedzeni.
Taktyka reżimu białoruskiego wobec UE i państw członkowskich wymaga zjednoczonej reakcji.
Należy z satysfakcją odnotować, że wyciągnięto wnioski po bardzo nieroztropnej polityce, szczególnie Berlina, kanclerz Merkel z 2015-2016 roku, polityce otwartych drzwi.
Dzisiaj, widać, ta refleksja nastąpiła.
Wzrost przestępczości, brak asymilacji obcych kulturowo ludzi, ataki terrorystyczne - to efekt masowego przyjmowania migrantów do państw Wspólnoty.
Sytuacja na granicach jest wciąż bardzo trudna.
Kolejne fale przybyszy nadciągają ze wschodu i południa.
Musimy przygotować się na miliony afgańskich migrantów, którzy będą próbowali przedostać się do Europy.
Złapaliśmy w tym roku 80 tys. nielegalnych migrantów i 780 przemytników ludzi.
Aż 90% osób przybywających nielegalnie do UE korzystało z usług przemytników, którzy dobrze zarabiają na tym procederze.
Komentarze, relacje reporterskie, rozmowy z gośćmi, a to wszystko w najnowszym programie TVP INFO "Raport z granicy".
Program poświęcony będzie hybrydowemu atakowi na Polskę i pokazujący działania polskich służb, które bronią wschodniej granicy UE.
Program będzie dostępny w 4 wersjach językowych: polskiej, angielskiej, arabskiej i rosyjskiej.
Emisja w TVP Info o 19.20, 21.20 oraz o 3.00 w nocy dla widzów z zagranicy.

---
System pobierania opłat drogowych viaTOLL zostanie dziś wygaszony i od jutra zastąpi go nowy system e-TOLL.
To zmiana na drogach ważna przede wszystkim dla firm transportowych.
Ale ogromne inwestycje rządu to przede wszystkim rekordowa budowa i remonty dróg w Polsce.
Ma być szybciej, prościej i skuteczniej.
Nowy system poboru opłat w Polsce e-TOLL wykorzystuje technologię GPS.
Dotychczasowy system odchodzi do lamusa.
Funkcjonował przez 10 lat.
Od jutra w Polsce za przejazd po drogach płatnych pojazdami ciężkimi, czyli tymi powyżej 3,5 tony, można płacić wyłącznie przez nowoczesny system e-TOLL.
Kierowcy pojazdów lekkich na autostradach A2 i A4 jeszcze do 30 listopada będą mogli korzystać z manualnego poboru opłat lub wybrać płatność elektroniczną.
A to nowy budowany odcinek Via Baltiki - droga ekspresowa S61 od węzła Łomża Południe do węzła Łomża Zachód.
Nie tylko poprawi komunikację w regionie, ale znacznie skróci dojazd do stolicy, być może nawet wcześniej, niż pierwotnie planowano.
Prace wykończeniowe, ogrodzenie, oznakowanie, wykonanie ekranów akustycznych.
Planujemy udostępnić ten odcinek kierowcom do końca tego roku.
Równie ważna jest budowa i remonty setek mniejszych dróg w całym kraju.
Takich jak ta w Jednaczewie koło Łomży.
Mieszkańcy zabiegali tu o remont od 9 lat.
Trzy odcinki drogowe, które się łączą.
Trzy ulice w tej miejscowości.
Droga powstała przy wsparciu rządowych funduszy.
Koszt inwestycji to prawie 1 mln zł, 550 tys. zł pozyskaliśmy z rządu polskiego przez wojewodę podlaskiego.
Łącznie wszystkie planowane obecnie inwestycje drogowe to ok. 8000 km w całym kraju, w tych większych i mniejszych miejscowościach.
Droga była potrzebna.
Nie ma błota teraz i można rowerem jeździć.
Tylko do końca tego roku do sieci dróg ma zostać włączone 17 odcinków dróg ekspresowych i 4 odcinki autostradowe.
Łącznie to niemal 400 km.

---
Pomoc ofiarom przestępstw czy wsparcie ochotniczych straży pożarnych.
To niektóre z wydatków działającego w ramach resortu sprawiedliwości Funduszu Sprawiedliwości.
Mimo to jego funkcjonowanie negatywnie oceniła Najwyższa Izba Kontroli.
Resort sprawiedliwości odpiera zarzuty.
Resort sprawiedliwości nazywa krytykę NIK bezpodstawną i motywowaną politycznie.
Kontrowersje budzi także rola prezesa NIK, który sam jest obiektem zainteresowania prokuratury.
Chce mu ona postawić zarzuty, ale Banasia chroni immunitet.
Gdyby w Polsce obowiązywały rozwiązania znane z innych unijnych krajów, to prezes NIK co najmniej byłby zawieszony do wyjaśnienia sprawy.
Walki z wykluczeniem cyfrowym ciąg dalszy.
Rząd uruchamia program na zakup sprzętu komputerowego dla dzieci z rodzin byłych pracowników PGR-ów.
Nabór wniosków rusza 4 października, a to tylko część wsparcia dla gmin, które w latach 90.
zostały boleśnie dotknięte niesprawiedliwością polskiej transformacji.
Zwierzewo na Warmii i Mazurach.
Mała wieś, ale każde dziecko tu wie, jak dużo znaczy dostęp do Internetu.
Bez niego...
Nie mielibyśmy szybkiego kontaktu do informacji, nie mielibyśmy takiego kontaktu z bliskimi, którzy są daleko.
Dlatego dzieci z rodzin byłych pracowników PGR-ów mogą teraz liczyć na zakup sprzętu komputerowego oraz dwuletni dostęp do Internetu.
Gdyby każdy rodzic miał większą szansę do tego, aby taki sprzęt posiadać dla swojego dziecka, na pewno ułatwiałoby to pracę dzieciom i rodzicom.
Na każdy zestaw pomysłodawcy przeznaczą 3500 zł.
My chętnie skorzystamy z tego.
Potrzeb w środowiskach popegeerowskich i nie tylko jest bardzo dużo.
Coraz częściej będziemy się pewnie spotykać zdalnie, wiele kursów w szkole, również studia są on-line, więc musimy być gotowi na przyszłość.
Nabór wniosków rusza w najbliższy poniedziałek i potrwa do 5 listopada.
Chcemy zlikwidować to wykluczenie cyfrowe, które na tych terenach ma miejsce.
Nowy sprzęt trafi do 20 tys. dzieci.
Przeznaczono na ten cel 80 mln zł.
Program jest częścią projektu "Cyfrowa gmina".
Podjęliśmy decyzję, żeby tam, gdzie tych środków przez wiele lat nie było, one teraz trafiły.
Państwowe gospodarstwa rolne zlikwidowano 30 lat temu na skutek wdrażania planu Balcerowicza.
Przyniosło to masowe zwolnienia i rosnące bezrobocie.
Zostawiano tych ludzi samych sobie.
To była krzywda dla tych ludzi, bo oni zostali bezradni.
Rząd chce zniwelować w tych miejscach nie tylko wykluczenie cyfrowe.
Do gmin popegeerowskich na inwestycje trafi 340 mln zł w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
W Siedliskach w Małopolsce pieniądze pójdą na rozbudowę kanalizacji.
To bardzo potrzebne i ludzie są chętni, żeby się podłączać.
Ok. 60 domów byłoby podpiętych.
Po 47 mln otrzymają gminy z woj. zachodniopomorskiego i warmińsko-mazurskiego, czyli obszarów, gdzie było najwięcej PGR-ów.

---
Oglądają państwo Wiadomości.
Zobaczmy, co jeszcze przed nami.
Sklepy nie mogą odmawiać płacenia gotówką.
"You Can Dance" - nowy dzień i nowa godzina.

---
A teraz ostatni dzwonek.
Na wzięcie udziału w Narodowym Spisie Powszechnym zostały już tylko nieco ponad 4 godziny.
Warto dla własnego dobra je wykorzystać.
Co zrobić, jeśli ktoś właśnie sobie przypomniał, że nie dopełnił tego obowiązku?
W południe do pełni szczęścia brakowało niespełna 5%.
W punktach spisowych z każdą godziną robiło się coraz tłoczniej.
Na ostatnią chwilę, jak typowy Polak.
No właśnie nie do końca.
Głównie są to cudzoziemcy mieszkający na terenie Polski.
A jeśli ktoś z państwa w tym momencie przypomniał sobie, że jeszcze tego obowiązku nie dopełnił, spokojnie, do północy można to zrobić na www.spis.gov.pl.
Naprawdę jest prosto.
Internet to najszybsza opcja, ale nie jedyna.
W gminach są otwarte punkty spisowe.
Niektóre z nich są otwarte do godziny 24.00.
Jest również infolinia, która też pracuje dziś do 24.00.
I tu ważna informacja: każdy, kto zacznie wypełniać formularz, zadzwoni lub ustawi się w kolejce przed północą, zostanie spisany.
Spisy są najważniejszymi badaniami statystycznymi realizowanymi raz na 10 lat.
Liczy się każdy.
Udział w Narodowym Spisie Powszechnym jest obowiązkowy.
Odmowa może nas sporo kosztować.
Kara grzywny do 5000 zł.
Ale nie tylko z tego powodu warto odpowiedzieć na tych kilka prostych pytań.
Dzięki temu mamy wpływ na to, jak zmieni się nasze otoczenie.
Korzystając z tych danych, władze lokalne tworzą nowe miejsca pracy albo usługi, które są skierowane do rodzin z dziećmi, np. przedszkola, żłobki, lub do seniorów.
Daje również odpowiedź na pytanie, jakich mamy fachowców, a jakich powinniśmy kształcić, bo mamy niedobory.
I na koniec ciekawostka.
Dziś mija równo 100 lat od pierwszego spisu powszechnego przeprowadzonego na ziemiach odrodzonej Rzeczypospolitej.
Wyniki ukazały się dopiero po kilku latach.
Podsumowanie tego dziś kończącego się - tuż po Nowym Roku.
Winny nielegalnego finansowania kampanii.
Sąd skazał byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego na rok pozbawienia wolności.
Były prezydent Francji nie pójdzie jednak do więzienia, wyrok ma odsiedzieć w areszcie domowym z wykorzystaniem bransoletki elektronicznej.
Adwokat polityka zapowiada, że jego klient odwoła się od wyroku.
To drugi wyrok, jaki w tym roku usłyszał polityk.
W marcu Sarkozy'ego skazano na 3 lata pozbawienia wolności za korupcję i handel wpływami.
Złożył wówczas apelację.
Sklepy i inne firmy nie będą mogły odmówić przyjęcia płatności gotówką - tak zakłada zmiana w prawie podpisana przez prezydenta.
Część klientów w ostatnim czasie spotykała się z próbami wymuszenia transakcji przy użyciu karty płatniczej.
W tym sklepie mięsnym w Mysłowicach nie ma preferowanej formy płatności.
Zależy, jaki klient.
Starsze panie płacą gotówką, młodsi raczej kartą.
Ale to jest bez różnicy.
Jednak według badań NBP prawie co dziesiąty Polak spotkał się z odmową przyjęcia gotówki, często pod pozorem pandemicznych ograniczeń.
To realny problem, bo blisko 6 mln dorosłych obywateli naszego państwa nie ma karty płatniczej.
Nie zawsze ją mają, nie zawsze na tej karcie są pieniądze.
Używam wyłącznie gotówki.
Dla mnie jest wygodniejsza.
To także kwestia osobistej wolności.
Próby wprowadzania płatności wyłącznie kartą zablokuje podpisana przez prezydenta ustawa, uchwalona właśnie z inicjatywy Andrzeja Dudy we współpracy z NBP.
Polskie banknoty i monety są prawnym i powszechnie obowiązującym środkiem płatniczym w Polsce.
Do niektórych to nadal nie dociera.
A jest to przecież napisane na każdym polskim banknocie.
To jest święty zapis.
Nikt nie będzie mi narzucał, jak ja mam płacić, i nikt nie będzie sprawdzał moich wydatków.
Wyjątki to sprzedaż internetowa, w automatach i podczas imprez masowych.
Z kolei związkowcy z Solidarności złożyli w Sejmie 235 tys. podpisów pod projektem ustawy o emeryturach stażowych.
Dla kobiet po przepracowaniu 35 lat, a mężczyzn - 40 lat.
Chcemy emerytur stażowych dla pracowników, którzy mają wypracowany odpowiedni staż i odpowiedni kapitał.
Natomiast senator Lidia Staroń chce zmian w ustawie, która nakazuje dzieciom opłacanie pobytu rodziców w domach pomocy społecznej, nawet jeśli nigdy nie mieli oni z nimi kontaktu.
W takiej sytuacji znalazła się pani Marta, której ojciec alkoholik nawet nie chciał się do niej przyznać.
Przeżyłam koszmar, nie mogłam pogodzić się z sytuacją, że mam płacić za człowieka obcego, który nigdy się mną nie interesował.
Takie osoby teraz muszą walczyć w sądach o zwolnienie z obowiązku utrzymywania biologicznych rodziców.
Zmiana prawa oszczędziłaby im tych dramatycznych przeżyć.
Była przemoc, znęcanie.
Czy dzisiaj to dziecko ma płacić za tego kata?
To przecież nie jest sprawiedliwe.

---
Rozmowy trwają, ale porozumienia w sprawie kopalni Turów ciągle nie ma.
Argumenty ekonomiczne, społeczne ani ekologiczne nie przekonują Czechów ani Trybunału Sprawiedliwości UE, który nałożył na Polskę karę - pół miliona euro dziennie - za odmowę natychmiastowego zamknięcia kopalni, czego domaga się strona czeska.
Unijne instytucje naciskają na Polskę również w innych kwestiach, żądając, aby Warszawa uznała wyższość prawa europejskiego nad krajowym.
Praga. Delegacje polskiego i czeskiego rządu są już bliskie kompromisu.
Ale jeszcze go nie ma.
Każde słowo się liczy.
To są trudne kwestie, złożone i wymagające wielkiej uwagi.
Przeszkodą mogą być zaplanowane na 8 października wybory parlamentarne w Czechach.
Wiele wskazuje na to, że do tego czasu sytuacja się nie zmieni, choć już dziś oba rządy zgadzają się, że spór trzeba rozwiązać we własnym gronie, a nie kontynuować go w TSUE.
Trybunał Sprawiedliwości UE nie rozstrzygnął sporu.
Zamiast tego nakazał Polsce wypłatę kary: pół miliona euro za każdy dzień funkcjonowania kopalni w Turowie.
Polski rząd nie zgadza się na jej natychmiastowe zamknięcie, bo groziłoby to katastrofą ekologiczną, gospodarczą, a przede wszystkim społeczną.
Całkowity upadek - raczej to by była wygasła wieś, a nie miasto.
Te argumenty nie przekonują jednak ani TSUE, ani opozycji.
Jeśli jest kara, to trzeba płacić.
Musimy kopalnię wygaszać.
Jest orzeczenie sądowe.
Rządzący muszą się do niego zastosować.
Unijne instytucje wstrzymują też wypłatę należnych Polsce funduszy.
To kara za reformę wymiaru sprawiedliwości czy wspieranie tradycyjnego modelu rodziny.
Komentatorzy zwracają uwagę, że wszystkie te ataki na Polskę są korzystne dla Niemców i jednocześnie osłabiają polską gospodarkę.
Nie bez znaczenia jest wpływ Niemiec na politykę unijną.
Jest on bardzo duży.
Po tym, jak do polskiej polityki wrócił Donald Tusk, temperatura sporu wzrosła.
Podlegli mu politycy organizowali prowokacje na polskiej granicy, hejtowali polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej i żołnierzy.
Śmiecie. To jest wataha psów.
A dziś na sesji Rady Miasta Gdańsk pojawił się gość z Niemiec, przewodniczący parlamentu Bremy Frank Imhoff, który wprost zażądał uległości od polskich władz.
Jeśli musimy słuchać w aktualnych wiadomościach, że rząd w Warszawie sprzeciwia się wyrokowi TSUE, to we wszystkich krajach Wspólnoty musimy się temu przeciwstawić dla dobra Europy i wszystkich demokratów.
PO jest partią, która dla spraw niemieckich jest w stanie poświęcić każdy polski interes: miejsca pracy, energię, którą powinniśmy produkować dla siebie, zasoby naturalne.
Polacy to widzą i oceniają.
Ostatni sondaż daje PiS 38% poparcia.
To o 12 punktów procentowych więcej niż dla partii Donalda Tuska.
Tymczasem na wniosek premiera Mateusza Morawieckiego Trybunał Konstytucyjny sprawdza zgodność niektórych zapisów Traktatu o funkcjonowaniu UE z polską ustawą zasadniczą.
Nasza konstytucja w swojej treści zawiera zasadę, zgodnie z którą jest to akt najwyższy, reguluje nasze stosunki z UE,
Rozprawa zostanie wznowiona 7 października.

---
Pierwszy mecz wygrali, teraz trwa drugie grupowe spotkanie Ligi Europy.
Legia Warszawa przy Łazienkowskiej podejmuje angielski Leicester City.
To spotkanie śledzi Mateusz Nowak.
Właśnie rozpoczęła się druga połowa meczu.
Jak radzą sobie mistrzowie Polski?

---
To było bardzo dobre pierwsze 45 minut.
Mistrz Polski nie przestraszył się mocniejszego rywala.
Tworzył sytuacje.
To przyniosło efekt.
W 31. minucie Legia trafiła do siatki.
USA, Meksyk i Bułgaria będą rywalami reprezentacji Polski w przyszłorocznych mistrzostwach świata w siatkówce.
Losowanie grup odbyło się dziś w Moskwie.
Gospodarzem siatkarskiego mundialu będzie Rosja.
Grupa C, do której trafili Biało-Czerwoni, swoje mecze rozegra w Nowosybirsku.
Mecze polskiej grupy odbędą się w dniach 27-29 sierpnia.
Polacy to obecni mistrzowie świata.
Wygrali ostatnie 2 mundiale: w 2014 i 2018 roku.
Po roku nauki zdalnej studenci wracają do murów uczelni.
Większość uniwersytetów rozpoczyna naukę w trybie hybrydowym, zdecydowana większość zajęć odbywać się będzie stacjonarnie, a w formie on-line przeprowadzane będą jedynie duże wykłady.
Całkowitego powrotu do nauki zdalnej już nie będzie - przekonują rektorzy.
W tym olsztyńskim akademiku już meldują się nowi mieszkańcy.
Ich pierwszy w tym roku a
FlasH - #codziennaTranskrypcja #wiadomosci #tvpis #tusk2x 
30.09.2021

Oto zapis dzis...

źródło: comment_1633025405fbe4pcKUAdM2mrt2N5NhJB.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz