Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 67
@mor3nko: wilgoć, ale to nie jest wilgoć z powietrza czy coś, to jest z przecieku, gdzieś coś podcieka i tędy wychodzi, jak nie zlokalizujesz będzie rosło
  • Odpowiedz
@mor3nko: wilgoć, nie masz może z drugiej strony łazienki? Bo znam przypadek gdzie z drugiej strony był prysznic i przez #!$%@? izolacje woda podciągała w ścianę
  • Odpowiedz
via Android
  • 2
@Nethiu
@m_ney
@BajerOp
@dzevrah
@jceel mialem 3 lata temu lekkie zalanie. Pekl zawor od wody w scianie i woda niezauwazenie ciekla pod plytkami i plynela sobie po foli pod posadzka. Usterka byla zlikwidowana i mieszkanie osuszane. Zastanawiam sie czy moze to byc efekt tego ze sciany przez te lata jeszcze ciagnely reszte wody i teraz po wyschnieciu tworzy sie cos takiego czy jest to nowe zjawisko na
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Rafalski45
@Nethiu za sciana jest pokoj sasiada. Ale wiem ze wychodzi to na takich scianach poniewaz wszedzie sa plytki. Woda pewnie znowu leci miedzy posadzka a plytkami i wychodzi na okolicznych scianach. Wydawalo mi sie ze taki efekt by byl gdyby sciany juz wysychaly po przecieku. Niestety wynajmuje to mieszkanie i nie mial kto tego przypilnowac.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@mor3nko: zaznacz sobie ołówkiem gdzie jest linia zalania teraz, obrysuj ten kształt, będziesz widział po kilku dniach czy narasta czy nie. Jak nie to mógł być jednorazowy numer.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mor3nko: dokładnie ten sam efekt mialem. Zalanie, folia na stropie trzyma wode, a ściany ja chlona. U mnie 5 tygodni suszenia z wiatrakami i skraplaczami. W wawie firma Protek. Musisz u siebie takich speców poszukać, bo oni tez lokalilizja przecieki. Moze dalej jest jakiś problem u Ciebie.
  • Odpowiedz