Aktywne Wpisy
taka_sobie_ +8
Jestem znudzona życiem i nie jest to zarzutka. Mam pracę marzeń, około 10k miesięcznie na rękę i jakoś tak nie chce mi się nic. Ileż można w robocie codziennie robić to samo. Ileż można kupować ciuchy, ileż można chodzić do restauracji gdzie obiad potrafi kosztować 120 zł. Już mnie to nie jara, coraz częściej wolę iść do turka na dobry kebs, a im podlejszy wystrój tym lepiej. Ostatnio byłam na Rynku w

wfyokyga +51
Dzisiaj to się wyśpię za wszystkie czasy, jest 1:54 a ja wstaję o 4:30 xDDD





w ogole cos w ten weekend malo takich narabanych wikingow dracych ryje, chyba ma to zwiazek z pogoda.
Za to w sobote rano slonce swiecilo to cale miasto na ulicach albo przynajmniej w ogrodkach / na tarasach. W lesie niestety mnie uprzedzili i zostaly same grzyby takie z magiczna moca.
W sumie to z tym darciem ryja to trochę była przenośnia, ale wierzę, że czujesz klimat