Dostałem do sprawdzenia kwiaty 3 roślin - 2 z zawartością CBD ok 5% i jeden z CBG ok 9%. Z cech wspólnych to pakowanie w szczelnie zamykane foliowe opakowanie. Kwiaty duże, w 2 przypadkach 1 gram to był jeden kwiat. Nie miałem wcześniej styczności z roślinami nastawionymi na produkcję CBD lub CBG. Zdziwił mnie rozmiar kwiatostanów względem wagi - samej żywicy nie jest dużo co przekłada się też na ilość waporu. Przycięcie bez zastrzeżeń, obyło się bez większych liści czy nadmiaru łodygi. Na plus jasno opisane przeważające terpeny, na minus brak jednoznacznych odmian a jedynie nazwy własne hodowcy - na leafly nie znajdziecie.
Sprawdzałem na waporyzatorze z komorą ok 0,15g, temperatury 190-220 co powinno być więcej niż wystarczające w przypadku CBD i CBG bez negatywnego wpływu na aromat. Dla jednego "nabicia" zaczynałem od ok 200C 3 minuty, 5-10 stopni w górę i kolejne 3 minuty, przemieszanie, zwiększenie temperatury i ostatnia sesja 3 minuty. Po tym czasie kolor suszu robi się jasno brązowy, wyiągnąłem chyba zdecydowaną większość szukanych składników.
Co do efektów działania to nie widzę różnicy między obiema odmianami skierowanymi ku CBD. Tytaj dostajemy delikatne odprężenie, rozluźnienie. Efekt jak po zażyciu 2-3 kropel 10% w moim odczuciu. Przy CBG zaczyna się robić trochę ciekawiej - nie wiem czy to różnica w samej substancji czy jej stężeniu, pewnie jedno i drugie. Ktoś kiedyś ciekawie porównał wycieczkę po THC jako nurkowanie pod wodą. Analogicznie tu przy CBD można powiedzieć o świadomości istnienia samej tafli wody i jej dotykaniu, CBG to czasem zanurzenie ręki w wodę, chlapanie. Chcecie poczuć odprężenie zachowując jednocześnie pełnię świadomości, wieczorem zdjąć z siebie trochę stresu codzienności to może być warte spróbowania. Brakuje mi tutaj waporyzatora z większą komorą. Dla obecnej konfiguracji mam 2 sesje po ok 3h z odmianami bogatymi w THC (dziękuję tutaj Hiszpanii i dostępowi po dekryminalizacji, odmiany do wyboru do koloru) a przy sprawdzanych suszach wychodziła 1 sesja i efekt utrzymujący się subtelnie do 1h.
@573188224813358837318: Nie zapłacili mi niestety, ale jak dostałem to chociaż wrzucę link. @huntforfur: Chciałem spróbować i mieć porównanie. Możliwość hodowli dowolnej odmiany też, ale to długi temat.
Poprawne zdjęcie zoomu dla Pomarańczowe Rozbudzenie CBG, nie mogę już edytować bo wypok
Dostałem do sprawdzenia kwiaty 3 roślin - 2 z zawartością CBD ok 5% i jeden z CBG ok 9%. Z cech wspólnych to pakowanie w szczelnie zamykane foliowe opakowanie. Kwiaty duże, w 2 przypadkach 1 gram to był jeden kwiat. Nie miałem wcześniej styczności z roślinami nastawionymi na produkcję CBD lub CBG. Zdziwił mnie rozmiar kwiatostanów względem wagi - samej żywicy nie jest dużo co przekłada się też na ilość waporu. Przycięcie bez zastrzeżeń, obyło się bez większych liści czy nadmiaru łodygi. Na plus jasno opisane przeważające terpeny, na minus brak jednoznacznych odmian a jedynie nazwy własne hodowcy - na leafly nie znajdziecie.
Sprawdzałem na waporyzatorze z komorą ok 0,15g, temperatury 190-220 co powinno być więcej niż wystarczające w przypadku CBD i CBG bez negatywnego wpływu na aromat. Dla jednego "nabicia" zaczynałem od ok 200C 3 minuty, 5-10 stopni w górę i kolejne 3 minuty, przemieszanie, zwiększenie temperatury i ostatnia sesja 3 minuty. Po tym czasie kolor suszu robi się jasno brązowy, wyiągnąłem chyba zdecydowaną większość szukanych składników.
Co do efektów działania to nie widzę różnicy między obiema odmianami skierowanymi ku CBD. Tytaj dostajemy delikatne odprężenie, rozluźnienie. Efekt jak po zażyciu 2-3 kropel 10% w moim odczuciu. Przy CBG zaczyna się robić trochę ciekawiej - nie wiem czy to różnica w samej substancji czy jej stężeniu, pewnie jedno i drugie. Ktoś kiedyś ciekawie porównał wycieczkę po THC jako nurkowanie pod wodą. Analogicznie tu przy CBD można powiedzieć o świadomości istnienia samej tafli wody i jej dotykaniu, CBG to czasem zanurzenie ręki w wodę, chlapanie. Chcecie poczuć odprężenie zachowując jednocześnie pełnię świadomości, wieczorem zdjąć z siebie trochę stresu codzienności to może być warte spróbowania. Brakuje mi tutaj waporyzatora z większą komorą. Dla obecnej konfiguracji mam 2 sesje po ok 3h z odmianami bogatymi w THC (dziękuję tutaj Hiszpanii i dostępowi po dekryminalizacji, odmiany do wyboru do koloru) a przy sprawdzanych suszach wychodziła 1 sesja i
efekt utrzymujący się subtelnie do 1h.
Cytrusowy Las CBD
https://konopnaferajna.pl/sklep/susz-konopny-cbd-kwiaty/susz-konopny-cbd-amnesia-cytrusowy-las/
Też zbliżony do Indica, ale z dodatkiem cytryny.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
https://konopnaferajna.pl/sklep/susz-konopny-cbd-kwiaty-cbg/susz-konopny-cbg-pomaranczowe-rozbudzenie-cbg/
Też w stylu Indica, ale zdecydowanie najmniej żywiczne z całej trójki. Można się doszkać pomarańczy, ma fajny cytrusowy posmaczek.
@huntforfur: Chciałem spróbować i mieć porównanie. Możliwość hodowli dowolnej odmiany też, ale to długi temat.
Poprawne zdjęcie zoomu dla Pomarańczowe Rozbudzenie CBG, nie mogę już edytować bo wypok