Wpis z mikrobloga

@FranzDarwin: jak mecze chodzisz tylko oglądać i ewentualnie narzekać to weź te po bokach, jak lubisz emocje (niekoniecznie te piłkarskie, bo poziom mierny) przeżywać całą tą otoczkę, kto kogo lubi, nie lubi, dopingować i się wczuwać itd. - idź do kotła. Później jak załapiesz jak się poruszać i o co chodzi w tym wszystkim na tej trybunie, to nigdy na inną nie pójdziesz. Pozdro
Chyba, że chcesz dopingować to kocioł.


@DamianooTrucker: dziwna logika, dopingować można z każdej trybuny. Osobiście polecam Białasa, bo bilety najtańsze, możesz dopingować jak chcesz(a jak nie chcesz to nie), a nikt Ci nie zasłania meczu sektorówką.