Wpis z mikrobloga

Drodzy koledzy i koleżanki,
Dałem ciała jeśli chodzi o ogarnięcie desek na balkonie.
Nie byłem w tym mieszkaniu od 2 lat, a one jedyne co były to olejowane zaraz po tym jak je położyłem.
Pociemniały przez ten czas niesamowicie no i są w stanie takim jak widać na załączonym zdjęciu.

Chciałbym je doprowadzić do porządku tylko nie bardzo wiem jak teraz do tego podejść.
Tak jak widzicie mają one "rowki"po całej długości.
Jak się za to zabrać? Zetrzeć wszystko najpierw papierem ściernym, a potem olejowanć? Czy może lepiej inaczej jakoś zabezpieczyć je przed nadmorskimi warunkami pogodowymi, które w naszym polskim Trójmieście nie są łatwe?

Podpowie ktoś może z #stolarstwo? #drewno #majsterkowanie
inny_89 - Drodzy koledzy i koleżanki,
Dałem ciała jeśli chodzi o ogarnięcie desek na...

źródło: comment_16306513953fm3yggtYW3RZ62MnvFJtK.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
dobrze mowia, myjka cisnieniowa potem az do wyschniecia calkowitego, jak bedzie sucho i slonecznie pomaluj drewnochronem extra - powlokotworczym, a na koniec jakas lazura, albo olejobejca saicoos czy jakos tak. na najmniej 2-3lata spokoj.
  • Odpowiedz
papieru sciernego szczotek ryzowych ani druciakow nie ruszaj bo zniszczysz strukture drewna. te rowki nazywaja sie ryfle. myjka cisnieniowa i to i tak z czuciem :) powodzenia!
  • Odpowiedz
@inny_89 nie jest z nimi tak źle. Ja bym to jechał środkiem do mycia tarasów i szczotką ryżową wzdłuż desek i potem spłukanie, może być ciśnieniową, ale nie ze zbyt dużej odległości. Samo ściąganie brudu myjką z bliska powoduje podnoszenie się włókien drewna. Tak przynajmniej było w moim przypadku, ale miałem deski bez rowków wiec wystarczyło lekko przejechać papierem ściernym żeby "uciąć" wystające włókna. Choose wisely.
  • Odpowiedz