Wpis z mikrobloga

Zbyt wyrafinowana jest Twoja odpowiedź, a zwłaszcza spoiler, na moje niedostatecznie pofałdowane płaty czołowe. Zastanawiam się teraz, czy no hai to jedynie nieformalna odmiana powitania, czy fraza w języku wietnamskim oznaczająca, że stary Ryu reinkarnował się w dwóch kontach, z których jednym byłby verizon. Jako że moje życie nie zyska wiele na tych przemyśleniach, poddaję się. !שלום ולהתראות
  • Odpowiedz
@verizon: Dank u wel meneer. Wstyd się nie domyślić, zdradziłem się ze swoją polskością. Frapująca różnica tak czy inaczej występuje przy tłumaczeniu זייַן w owych dwóch pięknych językach. אַ גוטע נאַכט
  • Odpowiedz