Aktywne Wpisy
Caracas +841
Od jakiegoś czasu w wolnej chwili zazwyczaj w pracy wbijam się na niemiecką Wikipedię. Następne wchodzę w artykuł o jakiejś gminie / małym miasteczku, które dumnie chwali się zasłużonymi obywatelami i wklejam im zbrodniarzy wojennych, którzy żyli sobie w tym miejscu po wojnie :D
Zdjęcie dla przykładu.
Niestety często edycja wchodzi dopiero za 3-4 razem bo jest usuwana lub edytowana często przez gminę ale jestem uparty :D
Następne staram się edytować artykuł
Zdjęcie dla przykładu.
Niestety często edycja wchodzi dopiero za 3-4 razem bo jest usuwana lub edytowana często przez gminę ale jestem uparty :D
Następne staram się edytować artykuł
PozdroMleczny +85
Tak tak juleczko mężczyzna to synonim cioty.
Normalnego faceta przy pierwszej okazji byś zbyła bo nie wygląda jak Tom Cruise.
Wybierzesz łobuza co kocha najbardziej a takich szmul jak ty ma na pęczki zrobi ci bachora a potem ucieknie jak twój stary.
wychowasz kolejną sikse która za 20 lat na twitterze 2.0 będzie płakać o niemęskich mężczyznach xD
#blackpill #logikarozowychpaskow
Normalnego faceta przy pierwszej okazji byś zbyła bo nie wygląda jak Tom Cruise.
Wybierzesz łobuza co kocha najbardziej a takich szmul jak ty ma na pęczki zrobi ci bachora a potem ucieknie jak twój stary.
wychowasz kolejną sikse która za 20 lat na twitterze 2.0 będzie płakać o niemęskich mężczyznach xD
#blackpill #logikarozowychpaskow
Tytuł: Szczelina
Autor: Jozef Karika
Gatunek: thriller
ISBN: 9788366013100
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
Opis książki:
Moje wrażenia:
Po książkę sięgnęłam z powodu gór. Co prawda nie byłam w Trybeczu, ale wędrowałam po sąsiedniej Małej Fatrze, więc czułam delikatny sentyment.
Czytało mi się lekko i przyjemnie, aż do wyprawy bohaterów w góry. Tutaj zaczęłam się męczyć - i bynajmniej nie z powodu nudnej fabuły czy coś w tym stylu. Wręcz przeciwnie! Było to zmęczenie psychiczne, byłam wyczerpana niemal jak bohaterowie. Miałam wrażenie, że jestem tam z nimi i razem przeżywamy to wszystko. Pod koniec byłam totalnie rozwalona i nie mogłam dojść do siebie przez dłuższą chwilę.
"Oczywiście, mogła tu działać pewna autosugestia, niektórzy są na to podatni. Wystarczy, że przeczytają o jakimś miejscu coś przekonującego albo przerażającego, a kiedy później się tam znajdą, od razu czują złe wibracje, wydaje im się, że ktoś ich obserwuje albo że widzą duchy."
To moja pierwsza książka tego autora, więc nie wiem, czy taki ma styl, a czy faktycznie coś jest na rzeczy z Trybeczem, że już samo czytanie o nim mąci w głowie i powoduje fiksacje.
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #czytajzwykopem #slowacja #gory
Jak