Wpis z mikrobloga

Stary, tagujesz miasta oddalone od siebie o tysiące kilometrów ;d


@Matemit bo jeszcze się nie zdecydowałem które wybiorę.

Plan był taki, że na początku porobię z pół roku jako bułkowędliniarz. Bo to hajs dobry, trucki większe niż miałem pokój w akademiku, nie trzeba by kupować auta ani nic wynajmować. Potem bym sobie wybrał jakąś miejscówkę żeby osiąść. Specjalnie po to zrobiłem prawko na duże i się teraz okazało, że coś zmienili i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Uqes: Edmonton - łagodna pogoda (jak na Kanadę), spokojne miasto, niczym się nie wyróżnia i żyje się zwyczajnie od grilla do grilla.
Calgary - duże miasto i multikulti, wkurzające wiatry, blisko w góry.
Winnipeg - xD dla zdesperowanych
Montreal - chcesz wyjechać do francuskiego miasta?
Toronto - bitwa szczurów, tłoczno ale pracy dużo i 10 osób na Twoje miejsce
Vancouver - deszcz, multikulti, gory, piękne widoki ale też ceny
@Uqes: Jak myslisz zostac w Kanadzie na stale, to kieruj sie prowincja gdzie bedzie to najlatwiejsze (pod wzgledem formalnym), prawdopodobnie Winnipeg ¯\_(ツ)_/¯, nie jest tak zle, od 6 lat tu jestem i jakos ciezko mi opuscic to miasto, glownie z powodu tanszego zycia i dobrej pracy. Jesli traktujersz IEC jako roczna przygode to obojetnie, tzn gdzie Ci sie podoba.

Szukasz pracy w transporcie, jako kiero ?
Montreal - chcesz wyjechać do francuskiego miasta?


@nocnyfilm mieszkałem już parę miesięcy we Francji wiec jakoś bym przeżył, no ale ciężko mi francuski idzie xD

@Uqes: Jak myslisz zostac w Kanadzie na stale, to kieruj sie prowincja gdzie bedzie to najlatwiejsze (pod wzgledem formalnym), prawdopodobnie Winnipeg ¯_(ツ)_/¯, nie jest tak zle, od 6 lat tu jestem i jakos ciezko mi opuscic to miasto, glownie z powodu tanszego zycia i dobrej pracy.
@Uqes: w tym wypadku, jedz gdzie chcesz, jesli ma to byc przygoda, jedz tam gdzie bedzie to dla ciebie najbardziej atrakcyjne. Do Kanady nie jezdzi sie zarobkowo, a juz nie naperwno na tak krotki okres czasu. Jakbys mimo wszystko wyladowal w WNPG i szukal pracy lub dorobic sobie w transporcie (nie na tirach) daj znac to moze cos sie ogarnie, Powodzenia !
@Uqes: Zasady z prawkiem na trucki są zmieniane w innym terminie każdej prowincji, ceny za kurs też są różne. U mnie w BC znajomy pytał się w szkole, w której ja robiłem prawko. Przepisy zmienili w tym roku, a szkoła chce $15K, ale sądzę że ceny spadną. W Albercie gdzie wcześniej zmienili przepisy, chcą $10K, zobacz jak jest z przepisami w Ontario i na wschód. Słyszałem że najtańsze kursy są na
@Uqes: Ja bym nie polecał, na pewno nie BC.
Drogo, wszędzie daleko, przyroda spoko ale zero organizacji i wszędzie trzeba autem z masa sprzętu albo jeszcze droższym sprzętem do pieszych wędrówek.
Poniżej tak na oko 4K CAD ma rękę na miesiąc to raczej wegetacja. Ceny jak w Polsce tylko w CAD, wyjście do sklepu po byle żarcie i stówka leci
@rubens117 a całkiem spoko to wyszło. Udało się złapać pracę jako kierowca i tak właściwie to więcej czasu spędzam w Stanach niż w Kanadzie
@Uqes: dałbyś Mirku jakieś 2-3 rady dla nowoprzyjezdnego? W prawdzie osobiście nie jestem związany z transportem ale to zawsze coś. Nie mam pracodawcy znalezionego i będę musiał szukać już na miejscu i się trochę cykam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@rubens117 Jeśli chcesz szukać pracy na miejscu to możesz wlecieć na turystycznej, a po znalezieniu pracy jechać na granicę z USA i dopiero wtedy uruchomić work permit.

Jeżeli planujesz zostać dłużej to trzeba dobrze się rozeznać w jakiej prowincji ze swoim zawodem masz największe szanse.

Gdy już wybierzesz prowincję to dowiedz się, czy od razu będzie Ci przysługiwać ubezpieczenie medyczne. Żeby wjechać na IEC i tak musisz jakieś wykupić, ale wtedy będziesz
@Uqes: dzięki Miras. Będę starał się najpierw poszukać czegoś z Polski ale z tym podobno cienko jest, słyszałem że ludzie są pomocą jakiejś usługi wyrabiają sobie kanadyjskie nr telefonu i niby wtedy idzie lepiej jako że pracodawca myśli że jesteś już na miejscu. Jak się nie uda to pewnie będę leciał w ciemno. Jeśli chodzi o mieszkanie to myślę że na początek wezmę jakiejś Airbnb spróbuję ogarnąć a jak udałoby się