Wpis z mikrobloga

Eh, przez swoje wolne myślenie i zmulone przetwarzanie informacji w głowie mam duże problemy z rozmową z ludźmi mówiącymi szybko. Niby słyszę co mówią, ale jakoś ciężko mi to przetworzyć w swoim umyśle w takim tempie jakiejets potrzebne, żeby za takimi osobami nadążyć w rozmowie. Przez co zazwyczaj uważają mnie one za debila, który nawet nie rozumie, co się do niego mówi, szczególnie kiedy co chwila dopytuję się, czy mogą powtórzyć czy coś aby jakoś ogarnąc całość treści jakie próbują mi przekazać
#przegryw
  • 5
  • Odpowiedz
@feegloo:

zawsze tak miałeś


Zawsze, odkąd pamiętam

to typowy objaw depresji


Akurat i tak zaczynam brać leki na nią, więc nawet jeśli jest tu jakiś związek to powinno przejść po nich
  • Odpowiedz
@Kozikiewicz: jeśli zawsze to chyba tak masz. A nie jesteś rozkojarzony, nie prowadzisz monologów wewnątrznych i nie masz natłoku walczacych o uwagę myśli ? czy czujesz się bardziej otępiały? Bo na to pierwsze pomaga medytacja, ogólnie powinno być tak że nie musisz się wysilać nad odpowiedzia bo ona sama intuicyjnie pojawia sie w głowie i to dla innych ludzi brzmi naturalnie. Mówię z doświadczenia - złapałem depresję i ludzie starsznie się
  • Odpowiedz
@feegloo:

A nie jesteś rozkojarzony, nie prowadzisz monologów wewnątrznych i nie masz natłoku walczacych o uwagę myśli


Czasem mam, to prawda. Aczkowliek medytacja jest kompletnie nie dla mnie, tylko bardziej mnie frustruje zamiast pomagać
  • Odpowiedz